Reklama

Sanepid nie chce zmuszać do szczepienia

Zastrzyki chroniące dzieci przed chorobami nie powinny być obowiązkiem. To rodzice zdecydują, czy podać je maluchowi

Publikacja: 15.07.2011 04:50

Sanepid nie chce zmuszać do szczepienia

Foto: SAM/Fotorzepa, Sławomir Mielnik

Eksperci zasiadający w Radzie Sanitarno-Epidemiologicznej doradzającej głównemu inspektorowi sanitarnemu rozważają odejście od egzekwowania obowiązku szczepień dla dzieci. Jak tłumaczy Jan Bondar, rzecznik prasowy GIS, nakazywanie szczepień jest już anachronizmem prawnym. Tym bardziej że jest trudne do wyegzekwowania ze względu na obowiązujące przepisy.

Sądy administracyjne coraz częściej podkreślają, że choć jest ustawowy obowiązek szczepień, to nie ma środka prawnego, który by do tego zmuszał.

Argumentem za zmianą przepisów jest także to, że karania za brak szczepień nie praktykują inne kraje UE.

Wątpliwe jest stosowanie sankcji

– Obowiązek szczepień wprowadza ustawa o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi – wyjaśnia adwokat Katarzyna Jasińska. – Z kolei wykaz obligatoryjnych szczepień, zasad ich przeprowadzania oraz dokumentowania zawiera rozporządzenie ministra zdrowia. GIS w komunikacie ogłasza natomiast program szczepień ochronnych na dany rok.

18

Reklama
Reklama

- tyle jest dawek obowiązkowych

Jeśli rodzice nie chcą szczepić dziecka, np. na gruźlicę, podpisują oświadczenie o odmowie. Informacja trafia do sanepidu. Ten próbuje przekonać rodziców do zmiany decyzji, a potem przymusić do wykonania szczepienia.

– Organy inspekcji najczęściej powołują się na to, iż obowiązek szczepień wynika z ustawy – tłumaczy Jan Bondar. – Sankcje za niepoddanie się szczepieniu zawarte są m.in. w kodeksie wykroczeń – wskazuje rzecznik GIS. – Rodzicowi grodzi grzywna do 1,5 tys. zł albo nagana. Karanie jest jednak dyskusyjne, bo sądy administracyjne już uchylały tego rodzaju decyzje. Uznawały m. in., że żaden przepis nie przewiduje możliwości ustalania przez organ administracji w drodze decyzji, terminu wykonania szczepień. A to przesądza o niedopuszczalności takiego rozstrzygnięcia.

Niedawno w sprawie szczepień orzekał Naczelny Sąd Administracyjny. W wyroku z 6 kwietnia 2011 r. (II OSK 32/11) uznał, że nie ma przepisu, który nakazywałby wykonanie obowiązku szczepienia. Między innymi z tych powodów członkowie Rady Sanitarno-Epidemiologicznej doradzającej GIS rozważają zmianę przepisów.

Decyzja powinna należeć do rodzica

– Rozważane jest zastąpienie słowa „obowiązkowe" słowem „rekomendowane" – zdradza Jan Bondar.

3 tys.

Reklama
Reklama

rodziców co roku oficjalnie odmawia  szczepienia   swoich dzieci

Wtedy to rodzic, a nie organ administracji, będzie mógł zdecydować, czy szczepić dziecko. Przymus administracyjny miałby miejsce jedynie w razie zagrożenia dla innych.

– Minister zdrowia otrzyma wnioski z posiedzenia rady. Na razie są na etapie formułowania – mówi Bondar. – Nie ma jeszcze projektu zmian przepisów.

Resort zdrowia nie chce komentować pomysłu. Przeciwnikami odejścia od szczepień obowiązkowych są posłowie Beata Małecka-Libera i Bolesław Piecha z Sejmowej Komisji Zdrowia.

Likwidacja obowiązkowych szczepień nie powinna wpłynąć na szybki spadek poddawania im najmłodszych. Dziś bowiem dzieci, których rodzice uchylają się od szczepień, stanowią tylko 1 proc. ogółu.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autorki s.gortynska@rp.pl

Reklama
Reklama

Czytaj też:

 

Zobacz

»

Prawo dla Ciebie

Reklama
Reklama

Eksperci zasiadający w Radzie Sanitarno-Epidemiologicznej doradzającej głównemu inspektorowi sanitarnemu rozważają odejście od egzekwowania obowiązku szczepień dla dzieci. Jak tłumaczy Jan Bondar, rzecznik prasowy GIS, nakazywanie szczepień jest już anachronizmem prawnym. Tym bardziej że jest trudne do wyegzekwowania ze względu na obowiązujące przepisy.

Sądy administracyjne coraz częściej podkreślają, że choć jest ustawowy obowiązek szczepień, to nie ma środka prawnego, który by do tego zmuszał.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
Reklama
Prawo w Polsce
Koniec abonamentu RTV. Są założenia nowej ustawy medialnej
Materiał Promocyjny
UltraGrip Performance 3 wyznacza nowy standard w swojej klasie
Prawo karne
„Wielki Bu” chce azylu w Niemczech. Jego adwokat mówi o rozgrywkach politycznych
Dane osobowe
Chciał usunięcia danych z policyjnego rejestru, by dostać pracę. Wyrok NSA
Sądy i trybunały
Plan Waldemara Żurka. Czy do Krajowej Rady Sądownictwa trafią tzw. neosędziowie
Materiał Promocyjny
Raport o polskim rynku dostaw poza domem
Nieruchomości
Kiedy można domagać się drogi koniecznej? Ważny wyrok Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Reklama
Reklama