Potwierdził to [b]Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu w wyroku z 1 marca 2007 r. (I SA/Po 1138/06).[/b]

Dotyczył sprawy radcy prawnego, który podczas pracy w kancelarii jako aplikant przygotowywał projekty pism procesowych, opinii i umów oraz występował przed sądem w granicach udzielonego mu przez pracodawcę pełnomocnictwa.

Po zdanym egzaminie założył własną kancelarię, ale nadal współpracował z byłym przełożonym. Jego zakres obowiązków to sporządzanie opinii i projektów umów, udzielanie porad oraz zastępstwo procesowe. Wykonuje te czynności samodzielnie, jako niezależny podmiot gospodarczy. Czy może opłacać podatek liniowy? Tak. Sąd podkreślił, że aplikacja jest jedynie etapem w karierze zawodowej prawnika, formą stażu mającego na celu przygotowanie do uprawiania wolnego zawodu. Nie można zatem mówić o zbieżności czynności wykonywanych przez aplikanta i radcę prawnego. Jak czytamy w wyroku:

„Sam fakt zatrudnienia na etacie pracownika w kancelarii adwokacko-radcowskiej, a następnie wykonywanie między innymi na rzecz tej samej kancelarii usług prawniczych, ale już przez radcę prawnego, w żadnym przypadku nie może zostać uznane za odpowiadające czynnościom, które podatnik wykonywał w ramach stosunku pracy, czego wymaga art. 9a ust. 3 ustawy o PIT. Samodzielność radcy prawnego wyklucza bowiem jakąkolwiek podległość czy zależność od poleceń, które formułowane są w stosunku do pracowników”.

Podobnie było w sprawie rozpatrywanej przez [b]WSA w Gliwicach (wyrok z 12 grudnia 2007 r., I SA/Gl 805/07).[/b] [/ramka]