Jak dowiedziała się „Rz", [b]na miejsce na aplikacji ogólnej (to pierwszy etap do zawodu sędziego i prokuratora) może liczyć ok. 200 najlepszych kandydatów. O takiej liczbie myśli Ministerstwo Sprawiedliwości[/b].
To pierwszy egzamin, który odbędzie się na nowych zasadach. W minionym roku mimo zapewnień ministerstwa naboru nie udało się przeprowadzić.
[b]Pierwszy test (ogólny) odbędzie się najprawdopodobniej w sądach apelacyjnych.[/b] Gdyby miał się odbyć w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, musiałby potrwać nawet kilka dni.
Prace będą jednak sprawdzane w krajowej szkole . Do drugiego etapu – części pisemnej z argumentacją (np. pisanie uzasadnień) – przejść może ok. 400 osób (pod warunkiem że uzyskają stosowny limit punktów).
– Najbardziej realny termin rozpoczęcia naboru to przełom maja i czerwca – mówi „Rz" Andrzej Leciak, dyrektor szkoły. Wyznaczenie konkretnego terminu zależy od daty publikacji ustawy w Dzienniku Ustaw. Przepisy o nowym naborze wejdą w życie dwa tygodnie po publikacji. Jeśli dojdzie do tego na przełomie lutego i marca, to egzamin odbędzie się wczesnym latem. Od tej chwili minister sprawiedliwości (który sprawuje bezpośredni nadzór nad aplikacjami: ogólną, sędziowską i prokuratorską) ma niewiele czasu na wyznaczenie daty egzaminu.