Zdecydowanymi liderami wizerunkowego rankingu ośmiu grup zawodowych są lekarze. To oni zdobyli najwyższą ogólną ocenę w badaniu, które przeprowadziły  na przełomie września i października Dom   Badawczy Maison i Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna na zlecenie Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej oraz Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.

Prawie dziewięć na dziesięć  z 535 ankietowanych Polek uznało zawód lekarza za bardzo pożyteczny. Zaraz za nimi uplasowali się przedsiębiorcy, których przydatność docenia  ponad trzy czwarte pań. Biznesmeni wyprzedzili nauczycieli, żołnierzy, prawników, urzędników, nie wspominając o związkowcach (za pożytecznych uważa ich co czwarta z Polek) oraz zamykających ranking i najgorzej ocenianych politykach.

Tylko 14 proc. uczestniczek  internetowej ankiety docenia ich przydatność. Jeszcze mniej (niespełna 9 proc.) uważa, że politycy zasługują  na szacunek. Nieco lepiej wypadli tu związkowcy (22,5 proc.). Za najbardziej godnych szacunku Polki uważają lekarzy, choć niewiele ustępują im żołnierze i nauczyciele.

Dobre oceny zebrali też przedsiębiorcy – ponad 56 proc. kobiet twierdzi, że przedstawiciele tej grupy zawodowej  zasługują na szacunek. Biznesmeni zajmują za to zdecydowanie pierwsze miejsce jako kandydaci na męża. Ponad 27 proc. uczestniczek  ankiety właśnie ich wybrałoby na partnerów życiowych. Co ciekawe nieco inne aspiracje kobiety mają dla swych córek –  w tym przypadku za najbardziej pożądanych kandydatów na zięcia uznały lekarza i prawnika. Żadna z pań nie wybrałaby na zięcia albo męża związkowca. Politycy też nie mają dobrych notowań na  małżeńskim rynku – tylko jedna na sto pań zaakceptowałaby ich w najbliższej rodzinie.