Hasło: pracujcie dłużej

Rząd kampaniami społecznymi będzie próbował zmniejszyć opór Polaków wobec podniesienia wieku emerytalnego

Publikacja: 15.02.2012 19:48

Posiedzenie komisji trójstronnej w sprawie emerytur (10 lutego 2012 r.)

Posiedzenie komisji trójstronnej w sprawie emerytur (10 lutego 2012 r.)

Foto: Fotorzepa, Rob Robert Gardziński

Zarówno Kancelaria Premiera, jak i resort pracy planują akcje informacyjne, które mają zmniejszyć niechęć Polaków do dłuższej pracy. Z naszych informacji wynika, że gabinet Donalda Tuska liczy w tej sprawie także na wsparcie mediów.

Od wtorku projekt ustawy wydłużającej wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn do 67. roku życia i związane z nim prezentacje są dostępne w sieci. – Planujemy dalsze działania konsultacyjne i informacyjne – potwierdza rzecznik rządu Paweł Graś.

Jak będą one wyglądały? – O szczegółach będziemy informować na bieżąco – ucina rzecznik.

Do zmian emerytalnych będzie przekonywać Polaków także resort pracy. – Ministerstwo przygotowuje program informacyjny dotyczący reformy – tłumaczy rzecznik resortu Janusz Sejmej, ale o szczegółach nie chce mówić. Nieoficjalnie jednak wiadomo, że na kampanię nie ma wiele pieniędzy i trudno się spodziewać spektakularnych działań.

Obecnie jednym ze sposobów na przekonywanie Polaków do reformy są osobiste spotkania premiera z różnymi grupami społecznymi.

– Mam wątpliwości, czy można mówić o rzetelnych konsultacjach w momencie, gdy premier spotyka się z Henryką Bochniarz, szefową związku pracodawców. Moglibyśmy o nich mówić dopiero, gdy np. premier uruchomiłby tuskobus i ruszył w Polskę – mówi politolog Rafał Chwedoruk.

Jego zdaniem to ważne, bo w Polsce można zobaczyć ogromną rozbieżność między poglądami na temat reformy emerytalnej elit i zwykłych obywateli. – Nie ma natomiast organizacji, które by te odmienne poglądy reprezentowały. A związki zawodowe są od dawna marginalizowane – tłumaczy Chwedoruk.

O niefortunnym terminarzu planowanej akcji może też świadczyć to, że kampania informacyjna rusza w momencie, kiedy rząd przedstawił już gotowy projekt ustawy. – Ta debata powinna toczyć się już od wielu miesięcy i rozpocząć się jeszcze w poprzedniej kadencji – uważa politolog Bartłomiej Biskup. Tyle że tak wczesne rozpoczęcie debaty na tak drażliwy społecznie temat zapewne przełożyłoby się na wynik wyborów.

Także obecnie nie ma większych szans, aby PO wyszła z tej reformy bez strat. Dlatego niewykluczone, że Tusk przyjmie jednak propozycje PSL i zdecyduje się na wydłużenie wieku emerytalnego zaledwie o dwa lata – do 62 lat dla kobiet i 67 dla mężczyzn. – Propozycja PSL to dla Tuska możliwość wyjścia z twarzą z tej sytuacji – tłumaczy Biskup. Jego zdaniem premier będzie się potem mógł tłumaczyć, że w przypadku reformy emerytalnej zrobił tylko pół kroku, bo na więcej nie pozwolił mu koalicjant.

Praca
Polscy seniorzy są chętni do dłuższej pracy. Jak im to ułatwić?
Praca
Polacy będą pracować krócej? Wkrótce ruszy pilotaż
Praca
Amerykanie wertują oferty pracy w Wielkiej Brytanii
Praca
Cyfrowe przyspieszenie w obsłudze pracowników z zagranicy
Praca
Jak przetrwać zwolnienie: rady dla zwalnianych i zwalniających
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem