Lekka odwilż na rynku pracy – twierdzą eksperci Pracuj.pl, czołowego portalu rekrutacyjnego w Polsce, komentując wyniki II kwartału. W minionych trzech miesiącach opublikowano na portalu ponad 90,1 tys. ofert zatrudnienia, o ponad 8 procent więcej niż rok wcześniej. Zdaniem Przemysława Gacka, prezesa Grupy Pracuj, ten wzrost można uznać za dobrą prognozę na przyszłość, ale na zdecydowaną poprawę trzeba będzie jeszcze poczekać.
Tym bardziej że w porównaniu z początkiem tego roku w II kwartale przyrost liczby ofert pracy był minimalny, choć w niektórych sektorach i specjalnościach sygnały ożywienia są nieco wyraźniejsze.
Lepiej w produkcji
Dane Pracuj.pl sugerują,że do poprawy najbliżej jest w transporcie i logistyce oraz w sektorze produkcji. W firmach logistycznych liczba ofert pracy wzrosła o jedną czwartą w porównaniu z I kwartałem i o 14 proc., licząc rok do roku. (Choć nie zawsze szukały one specjalistów od logistyki, ci mieli teraz mniejszy wybór propozycji pracy niż przed rokiem). Z kolei popyt na pracowników produkcyjnych był w ostatnich trzech miesiącach o prawie jedną dziesiątą większy niż w I kw. i aż o jedną piątą wyższy niż rok wcześniej.
Potwierdzenie danych Pracuj.pl widać zresztą w informacjach z firm, gdzie w II kwartale pojawiało się więcej zapowiedzi dotyczących zwiększenia produkcji i zatrudnienia. Wśród zakładów, które mają takie plany, jest np. producent taboru kolejowego Newag, który do końca tego roku zamierza zatrudnić jeszcze ok. 300 osób w swym zakładzie w Nowym Sączu. Z kolei giełdowy Groclin w II kwartale ruszył z rekrutacją pracowników do produkcji wiązek kablowych, przy której chce zatrudnić 600 osób.
Ostatnie tygodnie przyniosły poprawę nastrojów w motoryzacji, jak wynika z najnowszego badania firmy Exact Systems, która specjalizuje się w kontroli części samochodowych. Według jej danych 51 proc. zakładów motoryzacyjnych w Polsce liczy w III kwartale na wzrost swej produkcji części do aut, a co trzeci z nich przewiduje zwiększenie liczby etatów.