Z pewnością rodzina powinna w takiej sytuacji wystąpić o wypłatę świadczenia, które przysługiwało zmarłej. Należy się ono od dnia jego wstrzymania do dnia, który w akcie zgonu oznaczono jako datę śmierci.
– [b]Świadczenie było wstrzymane w momencie powzięcia przez ZUS informacji o zaginięciu osoby uprawnionej. Ale nie wygasło. To stało się dopiero w momencie śmierci zaginionej. Za ostatni okres (wstrzymania emerytury) należy się więc wypłata[/b] – twierdzi Wiktor Antosik, prawnik z fundacji Itaka.
Świadczenia należne do dnia śmierci osoby uprawnionej wypłaca się małżonkowi, dzieciom, z którymi prowadziła wspólne gospodarstwo domowe, a w razie ich braku – małżonkowi i dzieciom, z którymi nie prowadziła wspólnego gospodarstwa domowego. Jeżeli i tych nie ma – innym członkom rodziny uprawnionym do renty rodzinnej lub tym, na których utrzymaniu pozostawała ta osoba. Syn ma więc prawo wystąpić o emeryturę matki.
– [b]Wniosek o niezrealizowane świadczenia zgłasza się na druku ZUS Rp-18 (do pobrania w każdej jednostce terenowej ZUS lub ze strony [link=http://www.zus.pl]www.zus.pl[/link]) w organie rentowym wypłacającym świadczenie osobie uprawnionej[/b] – wyjaśnia Agnieszka Orłowska z biura prasowego ZUS.
Zasady przekazywania świadczeń niepobranych reguluje art. 136 [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=172511]ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (DzU z 2004 r. nr 39, poz. 353 ze zm.)[/link].
