Deregulacja zawodów: Taksówkarze wciąż chcą zdawać egzaminy

Rozpoczęcie świadczenia usług przewozu taxi ma być łatwiejsze. Mogą spaść ceny. Są i obawy o powrót nieuczciwych praktyk na postojach

Publikacja: 28.03.2012 20:30

Deregulacja zawodów: Taksówkarze wciąż chcą zdawać egzaminy

Foto: Fotorzepa, Magda Starowieyska Magda Starowieyska

Niechętni dalszemu uwalnianiu zawodu taksówkarza są przede wszystkim prowadzący obecnie tę działalność.

Jeśli zniesiemy barierę, jaką tworzą kurs i egzamin, rynek taksówek może okazać się nie tańszy, ale wręcz trudniejszy dla pasażerów – uważa Tadeusz Stasiów, wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej Taksówkarzy.

Bez limitów

Dlaczego klient miałby być gorzej obsłużony? Nadmiar chętnych do zawodu i brak egzaminu, zdaniem Stasiowa, może doprowadzić do powtórki z lat 90., czyli blokowania najlepszych postojów przez taksówkowe mafie i nabierania klientów na wyższe opłaty.

Jak zgodnie przyznają przedstawiciele samorządu terytorialnego i taksówkarzy, rynek tych usług jest już wolny. Gminy wydają tyle licencji, ile osób zgłosi się po nie i spełnia niezbędne wymagania. Barierą nie jest cena licencji, która w zależności od okresu, na jaki została wydana, kosztuje 200 – 300 zł.

Gminne wątpliwości

Ale są i inne wątpliwości. Władze gmin przykładają dużą wagę do znajomości miejscowości.

– Nie wyobrażam sobie, by ktoś woził pasażerów po naszym mieście bez znajomości jego topografii – mówi Lidia Forias, zastępca burmistrza Wisły. – Zwłaszcza że Wisła jest bardzo rozległa i taki kurs mógłby turystę sporo kosztować.

Pani burmistrz nie jest natomiast pewna, czy wiedzę o topografii taksówkarze koniecznie muszą zdobywać na kursach, czy wystarczy im znajomość okolicy wspomagana mapami, przewodnikami i GPS.

Krzysztof Zandecki z Wydziału Działalności Gospodarczej w Urzędzie m. Poznania zwraca uwagę nie tylko na znajomość adresów i ulic. Przypomina, że na kursie taksówkarze uczą się też obsługi kasy fiskalnej i taksometru oraz postępowania z klientami, niekiedy bardzo uciążliwymi.

– To ważne – mówi. – Bo dziś taksówkarzem może zostać nawet osiemnastolatek z prawem jazdy, który przed kursem nie odbył żadnych szkoleń.

„Projektowane zmiany w ustawie ułatwią dostęp do zawodu przez zniesienie barier o charakterze ekonomicznym, a ponadto zwalniają starostę z obowiązku powoływania komisji egzaminacyjnej" – czytamy w uzasadnieniu do ustawy.

Czy dziś za trudno

Dziś droga do uzyskania licencji wiedzie przez nie najłatwiejszy egzamin, który musi być poprzedzony 28 godzinami nauki. Minimum sześć z nich to „zagadnienia z topografii miejsca prowadzenia działalności".

Opinia:

Robert Walczak, radca prawny specjalizujący się w prawie transportowym

Projekt przewidujący deregulację zawodu taksówkarza zasługuje na uznanie. Propozycja nie przewiduje bowiem całkowitego uwolnienia zawodu taksówkarza, ale jedynie zniesienie obowiązku ukończenia szkolenia i zdania egzaminu. Z mojej praktyki jednak wynika, że na rynku usług taksówkarskich prawdziwym problemem nie jest wymóg  szkolenia i egzaminu, ale raczej praktyki, które nazwałbym monopolistycznymi. To one powodują ograniczenie wolnego rynku, wysokie ceny usług czy też ich nienależytą jakość. Przykłady to ograniczanie dostępu do określonych miejsc postojowych, porozumienia z samorządami na temat regulowania dostępu do tych miejsc, zmowy cenowe czy utrudnianie dostępu do organizacji świadczących usługi teletaxi. Wysiłki ustawodawcy i odpowiednich urzędów należałoby skierować na unormowanie tych sytuacji.

Niechętni dalszemu uwalnianiu zawodu taksówkarza są przede wszystkim prowadzący obecnie tę działalność.

Jeśli zniesiemy barierę, jaką tworzą kurs i egzamin, rynek taksówek może okazać się nie tańszy, ale wręcz trudniejszy dla pasażerów – uważa Tadeusz Stasiów, wiceprezes Krajowej Izby Gospodarczej Taksówkarzy.

Pozostało 90% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów