ZUS ogłosił nowe prognozy. Co czeka Fundusz Ubezpieczeń Społecznych w latach 2025–2029

Zakład Ubezpieczeń Społecznych opublikował "Prognozę wpływów i wydatków Funduszu Ubezpieczeń Społecznych na lata 2025–2029". Wynika z niej, że FUS jest stabilny, ale wykazuje tendencje deficytowe. To zaś oznacza konieczność dalszego zasilania go m.in. dotacją z budżetu państwa.

Publikacja: 15.01.2025 13:48

ZUS ogłosił nowe prognozy. Co czeka Fundusz Ubezpieczeń Społecznych w latach 2025–2029

Foto: Adobe Stock

mat

Jak wskazano w komunikacie, przez cały okres prognozy saldo roczne FUS jest ujemne. To oznacza, że bieżące składki, dotacja na pokrycie świadczeń finansowanych z budżetu państwa oraz środki przekazywane z otwartych funduszy emerytalnych do funduszu emerytalnego FUS w ramach tzw. suwaka bezpieczeństwa nie pokrywają wydatków.

„Z najnowszej prognozy wynika, że w wariancie pośrednim deficyt roczny FUS w 2025 r. w relacji do PKB wyniesie 2,2% (w kwotach zdyskontowanych inflacją na 2023 r. wyniesie 80,1 mld zł), a w 2029 r. 2,8% PKB (w kwotach zdyskontowanych inflacją na 2023 r. wyniesie 115,3 mld zł). Wydolność FUS (rozumiana jako iloraz wpływów i wydatków) w 2029 r. jest mniejsza niż w 2025 r. o 4,1 pkt. proc.” - poinformowano.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Czytaj więcej, wiedz więcej!
Rok dostępu za 99 zł.

Tylko teraz! RP.PL i NEXTO.PL razem w pakiecie!
Co zyskasz kupując subskrypcję?
- możliwość zakupu tysięcy ebooków i audiobooków w super cenach (-40% i więcej!)
- dostęp do treści RP.PL oraz magazynu PLUS MINUS.
Sądy i trybunały
Wyrok SN trzeba pominąć. Rzecznik TSUE: głęboki kryzys polskiego sądownictwa
Zawody prawnicze
Notariusz nie zapłaci 35 tys. zł za czynności w siedzibie dewelopera
Zawody prawnicze
Pełnomocnik z urzędu może skarżyć zbyt niską zapłatę. Ważna uchwała SN
Praca, Emerytury i renty
Kiedy ponownie wzrośnie płaca minimalna? Perspektywy na 2025 i 2026 rok
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Administracja rządowa
Przepadli w konkursie, dostali największą dotację. Wybrała ich ministra kultury