Europejski Trybunał Sprawiedliwości wkrótce rozstrzygnie, czy nasz przepis pozbawiający świadczeń polskich inwalidów wojennych mieszkających na stałe za granicą nie narusza art. 18 traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską. Artykuł ten gwarantuje obywatelom UE prawo do swobodnego przemieszczania się i pobytu na terytorium państw członkowskich.
W przedłożonej dziś opinii rzecznik generalny Miguel Poiares Madura proponuje, by Trybunał stwierdził, że art. 18 TWE nie zezwala państwom członkowskim, by uzależniały wypłatę renty – np. ofiarom represji stalinowskich – od miejsca zamieszkania. Opinia rzecznika nie wiąże Trybunału Sprawiedliwości. Jego zadaniem jest przedkładanie Trybunałowi, z zachowaniem całkowitej niezależności, propozycji rozstrzygnięć prawnych.
Trybunał rozpozna sprawę Haliny Nerkowskiej, której w 2002 r. koszaliński ZUS przyznał prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy w związku z pobytem w obozie na terenie ZSRR. Decyzja ta została jednak zawieszona, dlatego że kobieta od 1985 r. na stałe mieszkała w Niemczech. Po wejściu Polski do UE wniosek o przyznanie renty został złożony ponownie. ZUS konsekwentnie odmówił jej wypłaty, powołując się na art. 5 ustawy o zaopatrzeniu inwalidów wojennych i wojskowych oraz ich rodzin.
Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Koszalinie. W odwołaniu od decyzji ubezpieczyciela Halina Nerkowska podniosła argument, że po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej miejsce zamieszkania nie może stanowić uzasadnienia zawieszania wypłaty świadczeń, do których dana osoba ma prawo.
Sąd Okręgowy uznał, że rozwiązanie tego sporu zależy od wykładni prawa wspólnotowego. Dlatego zapytał Trybunał Sprawiedliwości, czy prawo do swobodnego przemieszczania się i pobytu stanowi przeszkodę w stosowaniu uregulowań krajowych.