Rodzina może uzyskać pomoc, jeśli dochód na osobę nie przekracza 504 zł netto. Jeżeli jest w niej dziecko z orzeczeniem o niepełnosprawności bądź o znacznym lub umiarkowanym jej stopniu, to próg ten wynosi 583 zł. Wynika to z art. 5 ustawy z 28 listopada 2003 r. o świadczeniach rodzinnych (DzU z 2006 r. nr 139, poz. 992 ze zm.). Limity te nie zmieniały się od wprowadzenia jej w życie, czyli od pięciu lat. Okres zasiłkowy zaczyna się we wrześniu. O prawie do pomocy decyduje dochód z poprzedniego roku kalendarzowego. Dla zasiłków, które będą przyznawane od września br., kryterium będzie więc dochód z 2007 r.
Biorąc pod uwagę inflację i wzrost płac (patrz infografika), utrzymywanie kryteriów dochodowych na stałym poziomie może sprawić, że mniej osób skorzysta z pomocy. „Nie dość, że nie dostanę zasiłku z powodu kryterium dochodowego, to jeszcze muszę się zmagać z lawinowym wzrostem kosztów utrzymania. Czuję się oszukany. Zamiast podwyższenia pomocy dla rodziny dotyka mnie znaczący spadek poziomu życia” – napisał czytelnik Karol Nowak.
Potwierdzają to obserwacje instytucji wypłacających pomoc. – Widzimy spadek liczby świadczeniobiorców. Wynika to m.in. z emigracji, ale także poprawy na rynku pracy. Beneficjantów od września może być jeszcze mniej. Dochody rodzin nominalnie rosną, co zauważamy, przyznając dodatki mieszkaniowe (bierze się pod uwagę dochody z trzech ostatnich miesięcy). Być może więc weryfikacja wysokości świadczeń rodzinnych powinna następować częściej. Teraz reakcja na zmianę sytuacji ekonomicznej rodzin jest znacznie opóźniona – uważa Regina Politowicz, dyrektor w Urzędzie Miasta w Bydgoszczy.
Kryterium dochodowe oraz wysokość świadczeń podlega weryfikacji co trzy lata (art. 18 ustawy). Uwzględnia się wyniki badań progu wsparcia dochodowego rodzin, czym zajmuje się Instytut Pracy i Spraw Socjalnych. Datę pierwszej weryfikacji ustalono na 1 września 2006 r. W efekcie podniesiono świadczenia, ale nie zmieniono progu dochodowego.
Kolejna nastąpi dopiero w 2009 r. Szczegółowe jej zasady określa rozporządzenie z 25 kwietnia 2005 r. w sprawie sposobu ustalania progu wsparcia dochodowego rodzin (DzU nr 80, poz. 700). Metoda jest skomplikowana i droga. – Uwzględniamy nie tylko wzrost cen dóbr, takich jak żywność, odzież, edukacja, ale także zmieniające się zwyczaje konsumpcyjne rodzin. Gdyby weryfikacja miała następować częściej, to metoda musiałaby być prostsza, np. uwzględniać tylko inflację. Wtedy trzeba by zaakceptować, że progi będą nie tylko rosły, ale i spadały. Biorąc pod uwagę ostatnie zmiany w sytuacji ekonomicznej rodzin, prawdopodobnie zaproponujemy Ministerstwu Pracy i Polityki Społecznej podniesienie progu dochodowego zarówno w wypadku świadczeń rodzinnych, jak i pomocy społecznej – twierdzi Piotr Broda-Wysocki z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych.