? po 0,7 proc. podstawy wymiaru za każdy rok okresów nieskładkowych (część należna za okresy nieskładkowe).
Zanim ZUS wyliczy starą emeryturę według podanego wzoru, musi najpierw ustalić podstawę jej wymiaru. To wypadkowa zarobków uzyskiwanych przez wnioskodawcę w poszczególnych latach kalendarzowych, przeciętnych płac z tych lat oraz aktualnie obowiązującej kwoty bazowej. Ustalając podstawę wymiaru, ZUS porównuje zarobki ze wskazanych lat (na ogół dziesięć kolejnych lub 20 dowolnie wybranych) do przeciętnych płac z tych lat. W ten sposób uzyskuje procentowy wskaźnik dla każdego z wybranych lat kalendarzowych. Później sumuje poszczególne wskaźniki i wyciąga z nich średnią, dzieląc przez liczbę lat uwzględnianych w podstawie wymiaru. Na koniec uzyskany wynik (wskaźnik wysokości podstawy wymiaru emerytury) mnoży przez aktualnie obowiązującą kwotę bazową.
Sposoby przeliczania emerytury zależą od tego, jak ZUS ją obliczył
Wolno przeliczyć z nową bazową
Zarówno na obliczenie podstawy wymiaru, jak i następnie na wyliczenie wysokości emerytury niebagatelny wpływ ma aktualna kwota bazowa. Im jest wyższa, tym wyższe świadczenie, na które może liczyć osoba uprawniona. Bazówka wynosi zawsze 100 proc. przeciętnej płacy brutto w gospodarce narodowej, pomniejszonej o potrącone od ubezpieczonych składki na ubezpieczenia społeczne. Zmienia się od 1 marca danego roku i obowiązuje do końca lutego następnego roku kalendarzowego. Od 1 marca 2011 r. do 29 lutego 2012 r. wynosi 2822,66 zł. W pierwszej połowie lutego tego roku poznamy wysokość kwoty bazowej, która będzie obowiązywała od 1 marca 2012 r.
Osoby, którym ZUS obliczył emeryturę według starych zasad, a które pracowały po jej przyznaniu, mogą liczyć na to, że ich świadczenie zostanie jeszcze raz ustalone, tym razem od nowej wyższej kwoty bazowej, obowiązującej w dniu zgłoszenia wniosku o jego przeliczenie.
Aby było to możliwe, emeryt musi wskazać zarobki uzyskane, przynajmniej w części, po przyznaniu emerytury. Ponadto nowo wyliczony wskaźnik wysokości podstawy wymiaru świadczenia musi być wyższy od ustalonego poprzednio. A to oznacza, że aby emeryt mógł liczyć na takie przeliczenie, przynajmniej w jednym roku, który wskazuje do tego ustalenia, musi mieć wyższe zarobki od płacy z najmniej "korzystnego" roku przyjętego przy poprzednim obliczeniu świadczenia.