Emerytki z rocznika 1953 do 23 kwietnia muszą złożyć wniosek do ZUS

Emerytki do 23 kwietnia muszą złożyć wniosek do ZUS, a później do sądu, by nie stracić prawa do korzystnego przeliczenia.

Aktualizacja: 19.04.2019 12:36 Publikacja: 19.04.2019 08:06

Emerytki z rocznika 1953 do 23 kwietnia muszą złożyć wniosek do ZUS

Foto: 123RF

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina kobietom z rocznika 1953, że we wtorek 23 kwietnia 2019 r., czyli tuż po Świętach Wielkanocnych, mija termin na złożenie wniosku o wznowienie postępowania w sprawie bardzo korzystnego dla nich przeliczenia emerytury. Takie prawo dał im wyrok Trybunału Konstytucyjnego (sygn. P 20/16) z 6 marca 2019 r., w którym sędziowie uznali za niezgodne z konstytucją pozbawienie ich w 2013 r. korzystnego przejścia z wcześniejszej emerytury na dożywotnie świadczenie. TK wezwał przy tym rząd do uregulowania sprawy tak, by wszystkie emerytki uprawnione do przeliczenia skorzystały z możliwości podwyżki ich świadczenia. Do dziś Ministerstwo Rodziny nie przedstawiło nawet zapowiedzi zmian w tym zakresie. Wszystko wskazuje więc na to, że kobiety z rocznika 1953 muszą wziąć sprawy w swoje ręce.

Czytaj także: Zbliża się ważny termin dla kobiet z rocznika 1953

Z szacunków ZUS wynika, że na takim wyroku może zyskać nawet 140 tys. emerytek. Muszą złożyć wniosek w ZUS o wznowienie postępowania w ich sprawie najpóźniej do 23 kwietnia 2019 r. Do tej pory wpłynęło do ZUS tylko 13 tys. skarg.

Problem jednak w tym, że wcześniejsze emerytki, które w 2013 r. wystąpiły o obliczenie im dożywotniej emerytury zgodnie z art. 146 kodeksu postępowania administracyjnego, nie mają już możliwości wznowienia postępowania po wyroku TK, bo od tego momentu minęło już ponad pięć lat. ZUS nie będzie więc miał innego wyjścia: odmówi im uwzględnienia tego wniosku i wyda decyzję odmowną. Panie z rocznika 1953 nie powinny jednak się tym zniechęcać i potraktować odmowę jako początek procesu. Mogą się bowiem odwołać od niej do sądu i tam żądać przeliczenia, kwestionując przy tym art. 146 k.p.a. jako ograniczający realizację wyroku TK. Najkorzystniejszym rozwiązaniem byłoby, gdyby sąd rozpatrujący takie odwołanie ponownie skierował sprawę do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem o zgodność art. 146 k.p.a. z ustawą zasadniczą.

Inną możliwością jest pozew o odszkodowanie za bezprawie legislacyjne na podstawie art. 417[1] kodeksu cywilnego.

– Ewentualny pozew o odszkodowanie za bezprawie legislacyjne może być trudny do przeprowadzenia przed sądem ze względu na potrzebę określenia dochodzonego odszkodowania, a tylko ZUS jest w stanie wyliczyć różnicę w wysokości emerytury przy jej obliczeniu z pominięciem zakwestionowanego przez TK przepisu – komentuje Lesław Nawacki, dyrektor Zespołu Prawa Pracy i Zabezpieczenia Społecznego w Biurze RPO. – Jedynie kobiety, które odwołały się przed laty od niekorzystnych decyzji ZUS do sądu, mają teraz otwartą możliwość wznawiania postępowań sądowych i uzyskania w ten sposób podwyżek z mocą wsteczną. To jednak niewielka grupa. Wszystko wskazuje, że bez rozwiązania tego problemu za pomocą ustawy niemożliwe będzie zapewnienie jednolitych zasad zwrotu należnych świadczeń.

Prawo karne
Mateusz Morawiecki straci immunitet? Jest wniosek prokuratury
Administracja rządowa
Losy budżetu w rękach prezydenta. Co z wynagrodzeniami dla urzędników i nauczycieli?
Prawo drogowe
Przekroczenie prędkości zaboli nie tylko w mieście. Projekt wreszcie gotowy
Praca, Emerytury i renty
Waloryzacja emerytur 2025. Jedna grupa seniorów dostanie wyższe przelewy już w lutym
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Praca, Emerytury i renty
Nowe wnioski o 800 plus w 2025 r. Zbliża się ważny termin dla rodziców
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego