Nie ma wątpliwości, że Trybunał Konstytucyjny może badać także przebieg prac nad ustawą. Ustawa o Trybunale Konstytucyjnym w art. 42 stanowi, że orzekając o zgodności aktu z konstytucją, TK analizuje zarówno jego treść, jak i kompetencję organu go wydającego oraz dochowanie trybu wymaganego do jego wydania.
Co może Sejm
Nasi rozmówcy są zupełnie zgodni, że reforma OFE jest skomplikowaną i trudną materią, a zatem nie powinna być uchwalana w szybkim tempie.
Prof. Ewa Łętowska, sędzia Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, wskazuje, że nadzwyczajna ścieżka legislacyjna nie sprzyja uświadomieniu posłom, nad czym głosują i jakie są tego skutki w wielu sferach.
– Dyskusja publiczna w tej sprawie była niestety mało rzetelna. To nie buduje zaufania, że sam problem merytoryczny jest traktowany z należytą powagą i świadomością, jak bardzo jest złożony– podkreśla.
Co prawda konstytucja nie wyznacza Sejmowi żadnych terminów, ale ma on obowiązek „rozpatrzenia" złożonego projektu na każdym etapie „w sensie merytorycznym, a nie tylko technicznym. Wynika to z orzeczeń TK.