Skok PiS-u na kolejną ordynację

Prawo i Sprawiedliwość chce zmienić reguły wyborów do Sejmu. Prezydent zapowiada sprzeciw.

Aktualizacja: 16.08.2018 06:24 Publikacja: 15.08.2018 19:05

Skok PiS-u na kolejną ordynację

Foto: Fotorzepa, Robert Wójcik

W wyborach parlamentarnych w roku 2019 posłów możemy wybierać w większej niż dotychczas liczbie okręgów. PiS planuje bowiem zmianę ich granic. Mają być mniejsze, a wybrany w nich poseł ma mieć lepszy kontakt z wyborcami – dowiedziała się „Rzeczpospolita".

Ale to nie wszystko. Jak tłumaczy jeden z polityków partii rządzącej, projektowane zmiany będą bardzo niekorzystne dla mniejszych ugrupowań. – Nowe projekty, głównie na prawicy, będą miały bardzo ciężko – twierdzi nasz rozmówca i przypomina, że już w roku 2017 pojawiły się pomysły zmiany ordynacji wyborczej. Zakładano wtedy, że Polska zostanie podzielona na 100 sejmowych okręgów.

– Ten pomysł wciąż jest rozważany, ale to niejedyny wariant, nad którym toczą się prace – podkreśla polityk.

Jednak los przygotowywanych zmian stanął pod bardzo dużym znakiem zapytania. Jak twierdzą uczestnicy poniedziałkowego spotkania z Andrzejem Dudą dotyczącego nowej ordynacji do Parlamentu Europejskiego, prezydent zapowiedział sprzeciw wobec zmian w ordynacji do Sejmu, które będą prowadzić do powstania systemu dwupartyjnego. – W rozmowie prezydent sam podniósł tę kwestię – mówi „Rzeczpospolitej" lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, jeden z uczestników spotkania.

– Jeśli kierunek zmian będzie taki sam, to prezydent będzie konsekwentny – mówi nam jeden z jego doradców.

Nowa ordynacja wyborcza do Sejmu, dzieląc Polskę na 100 okręgów, premiowałaby duże partie. W wyborach do Sejmu w 2015 r. PiS zdobyło 235 mandatów. Z analizy, którą w 2017 r. dla Instytutu Wolności zrobił prof. Jarosław Flis (politolog z UJ), wynika, że gdyby przeprowadzono je w 100 okręgach, partia rządząca zdobyłaby ich o 34 więcej (w sumie miałaby 269 posłów).

– Dziś nieznane są skutki uboczne takiej zmiany. Inaczej będą wyglądać napięcia wewnątrz partii, inaczej może wyglądać motywacja polityków. W grę wchodzi też spory czynnik losowy. Zyski nie są wcale pewne. Pytanie też, czy przeciwnicy PiS się zintegrują – tłumaczy prof. Flis.

W czwartek spodziewane jest weto prezydenta do ordynacji do Parlamentu Europejskiego. Jednym z argumentów Andrzeja Dudy jest właśnie fakt, że przyjęte w lipcu przez PiS zmiany będą prowadzić do sztucznego powstania systemu dwupartyjnego.

Polityka
Adrian Zandberg podsumował rok rządu Donalda Tuska. Wskazał „podstawowy grzech”
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sondaż: Młodzi ludzie stawiają na Konfederację, jest też wielu niezdecydowanych
Polityka
Co z ustawą o związkach partnerskich? „Największy projekt, który wyjdzie z rządu”
Polityka
Zielone światło UE dla zapory na granicy polsko-białoruskiej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Ukraina łączy Tuska i Macrona