Aktualizacja: 11.05.2015 14:31 Publikacja: 11.05.2015 10:59
Foto: AFP
Dla Japonii 2015 rok przynosi wiele ważnych wydarzeń, jednak oczy całego świata zwrócone będą na kraj z początkiem sierpnia, 70 lat po zakończeniu działań wojennych w Azji. 187 historyków i prawników dobranych przez obecnego premiera Shinzo Abe pracuje nad tekstem nowej deklaracji, która ma zarówno łagodzić nastroje antyjapońskie wśród krajów, które od cesarskiej armii ucierpiały najbardziej, wyjaśniać podejście Tokio do niewyjaśnionych kart historii oraz zawierać coś na kształt nowoczesnego „przepraszam". Przed kilkoma dniami premier Abe w liście otwartym do grupy tworzącej wyczekiwany dokument zwracał się przypominając o kierunku prac, który najlepiej przysłuży się każdej ze stron. Japonia opiera swoją przyszłość w największym stopniu na Stanach Zjednoczonych, dlatego wiadomo, że przygotowywana deklaracja musi w najlepszy sposób traktować tego partnera.
Jak powiedział w rozmowie z Fox News Donald Trump, „zawsze był dobry w wywieraniu nacisku”. - Zrobię to, jeśli b...
Były dyrektor FBI James Comey wywołał oburzenie w administracji Trumpa po tym, jak krótko zamieścił na Instagram...
Zwycięstwo George’a Simiona w niedzielnych wyborach prezydenckich może oznaczać, że drugi po Polsce najważniejsz...
W Antalyi rozpoczęło się spotkanie 32 ministrów spraw zagranicznych państw NATO, którego celem jest m.in. przygo...
Rezultatem bliskowschodniej podróży prezydenta USA są nie tylko lukratywne kontrakty handlowe, lecz także pewne...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas