Zełenski poinformował, że nie znalazł jeszcze kandydatów do zastąpienia zdymisjonowanych ministrów. Według źródeł agencji Reutera obecnie nie ma nawet żadnych osób, które są aktywnie rozważane do tego, by zostać kandydatami na ministrów.
Dlaczego na Ukrainie nie ma chętnych na stanowisko ministra energii?
Zełenski nie wyznaczył też nowego szefa kancelarii, po tym, jak 28 listopada ze stanowiska odszedł Andrij Jermak, prawa ręka Zełenskiego. Jermak zrezygnował po tym, jak funkcjonariusze Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) oraz Specjalnej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAPO) przeprowadzili u niego przeszukanie w związku z aferą korupcyjną. Jermak podał się do dymisji, mimo że zapewniał, iż jest niewinny.
Przeszukanie miało związek z Operacją Midas, czyli śledztwem prowadzonym przez NABU i SAPO od lata 2024 roku, które dotyczy defraudacji 100 mln dolarów w związku z działaniem państwowej spółki energetycznej Enerhoatom.
Czytaj więcej
Andrij Jermak, szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy, podał się do dymisji po tym, jak do jego domu...
W centrum śledztwa znaleźli się Herman Hałuszczenko, minister sprawiedliwości (w przeszłości minister energetyki) oraz Switłana Hrynczuk, następczyni Hałuszczenki na stanowisku ministra energetyki – obydwoje stracili stanowiska. Wśród podejrzanych jest też przyjaciel Zełenskiego i jego były partner biznesowy Timur Mindicz, który uciekł za granicę po tym, jak miał zostać ostrzeżony o planowanych wobec niego działaniach służb antykorupcyjnych.