Z tego artykułu się dowiesz:
- Dlaczego opozycyjny kandydat uznał się za zwycięzcę wyborów w Kamerunie?
- Jak mieszkańcy Kamerunu zareagowali na oficjalne wyniki wyborów prezydenckich?
- Z jakimi problemami społeczno-ekonomicznymi boryka się Kamerun?
Biya rządzi Kamerunem jako prezydent nieprzerwanie od 1982 roku. Obecnie jest najstarszą sprawującą urząd głową państwa. W 2008 roku w Kamerunie zniesiono limit ograniczający liczbę kadencji na stanowisku prezydenta państwa.
Czytaj więcej
Eksport żywności i surowców rolnych z UE sięgnął w czerwcu wartości 19,1 mld euro. Za największe...
Kamerun: Rywal Paula Biyi ogłosił się zwycięzcą i nie uznaje oficjalnych wyników wyborów
Ogłoszenie oficjalnych wyników wyborów w Kamerunie wywołało protesty i starcia między siłami bezpieczeństwa a zwolennikami opozycji, którzy przekonują, że wybory w Kamerunie zostały sfałszowane.
Już 13 października, tuż po zakończeniu głosowania, zwycięzcą wyborów ogłosił się opozycyjny kandydat Issa Tchiroma Bakary. 76-letni Tchiroma to były rzecznik rządu i były minister ds. zatrudnienia, który poróżnił się z prezydentem Biyą i zyskał poparcie kameruńskiej opozycji w wyborach. Tchiroma przekonywał, że dane o cząstkowych wynikach wyborów, którymi dysponuje, wskazują na jego „miażdżące zwycięstwo”.