Reklama

Śmierć Charliego Kirka to dzwonek ostrzegawczy dla Ameryki

Zabójstwo konserwatywnego aktywisty Charliego Kirka pogłębiło podziały w Ameryce i rozbudziło ponownie dyskusje na temat braku bezpieczeństwa w USA, a przede wszystkim politycznej przemocy.

Publikacja: 15.09.2025 04:40

Śmierć Charliego Kirka to dzwonek ostrzegawczy dla Ameryki

Foto: REUTERS/Jim Urquhart

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jak zabójstwo Charliego Kirka wpłynęło na podziały polityczne w Stanach Zjednoczonych?
  • Jakie są przyczyny obecnej fali przemocy na tle politycznym w Ameryce?
  • Jakie czynniki sprzyjają pojawianiu się politycznej przemocy według ekspertów?
  • Jakie obawy dotyczące bezpieczeństwa mają obecnie amerykańscy politycy?
  • Jak różne grupy społeczne w Stanach Zjednoczonych postrzegają Charliego Kirka po jego śmierci?
  • Jakie działania podjęły organizacje edukacyjne i politycy w odpowiedzi na wzrastającą przemoc?

Po tragicznej śmierci Charliego Kirka, który został w środę zastrzelony przez 22-letniego mężczyznę podczas spotkania ze studentami na Utah Valley University, prezydent Donald Trump powiedział, że „radykalna lewica” jest bezpośrednio odpowiedzialna za jego śmierć, mimo iż nic nie wskazywało, iż zabójca, który wychował się w republikańskiej społeczności, miał coś wspólnego z lewicowymi poglądami. Ci, którzy wcześniej krytykowali konserwatywne poglądy Kirka są atakowani w mediach społecznościowych przez prawicowych influencerów.

Czytaj więcej

Kim jest Tyler Robinson, podejrzany o zabójstwo Charliego Kirka

Republikanie i demokraci w Kongresie wyrzucają sobie nawzajem, że retoryka tej drugiej strony podżega do aktów przemocy. Demokraci dodatkowo obwinili republikanów o zablokowanie ustawy o bezpiecznym dostępie do broni palnej, która ich zdaniem mogła zapobiec tej tragedii oraz setkom innych. 

Ameryka mierzy się z falą przemocy. Jakie są przyczyny? 

Jednak wielu badaczy, komentatorów i dziennikarzy podkreśla, że ani prawa, ani lewa strona podziału partyjnego nie ma monopolu na przemoc na tle politycznym w Ameryce. Jej ofiarami padają konserwatyści, jak i liberałowie w całym kraju, w prywatnych rezydencjach i miejscach publicznych. Tylko w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy doszło do głośnych aktów przemocy, z których część zakończyła się tragicznie, skierowanych m.in. przeciwko prezydentowi Donaldowi Trumpowi, demokratycznym ustawodawcom w Minnesocie, demokratycznemu gubernatorowi Pensylwanii, prezesowi firmy oferującej ubezpieczenia zdrowotne United Health czy w siedzibie federalnej agencji Centrum Kontroli i Zapobiegania Chorobom. Oprócz tego odnotowano też dziesiątki masowych strzelanin, w których zginęli niewinni i politycznie niezaangażowani ludzie. 

Reklama
Reklama

– Dane wskazują, że przemoc polityczna staje się coraz bardziej powszechna w naszym kraju. Dokonują jej ludzie, którzy są pod wpływem różnych ekstremistycznych ideologii. Ale są też przypadki przemocy dla samej przemocy, bez wyraźnej ideologii lub motywu – opiniują eksperci z portalu NPR.

Czytaj więcej

Wyznawcy Charliego Kirka ostrzegają Amerykanów: Opłakujcie go należycie, bo inaczej...

W wypowiedzi dla Politico.com Barbara Walter, profesor stosunków międzynarodowych w School of Global Policy and Strategy na Uniwersytecie w San Diego, mówi, że do politycznej przemocy dochodzi, gdy pojawiają się cztery sprzyjające okoliczności: „gdy demokracja słabnie, gdy społeczeństwo jest podzielone ze względu na rasę, religię lub przynależność etniczną, gdy przywódcy polityczni tolerują przemoc lub zachęcają do niej, a obywatele mają łatwy dostęp do broni”. – Stany Zjednoczone spełniają wszystkie te cztery kryteria – mówi Walter.

Inni naukowcy do tej listy dodają jeszcze brak stabilności gospodarczej, teorie spiskowe, wszechobecność mediów społecznościowych i pełne przemocy gry komputerowe. 

Zabójstwo Charliego Kirka wystraszyło polityków. Odwołują wystąpienia i proszą o przyznanie ochrony

Za kulisami tej ostrej wymiany zdań, zabójstwo Kirka zwiększyło – i tak już nasilające się od ataku na Kapitol w 2021 – obawy wśród ustawodawców dotyczące ich bezpieczeństwa. Wielu polityków, republikańskich i demokratycznych, odwołało udział w wydarzeniach i wystąpieniach, które mieli zaplanowane z wyborcami w najbliższych dniach. Zastanawiają się też nad przyszłością tradycyjnych town halls, czyli spotkań z wyborcami, gdzie na żywo odpowiadają na pytania i słuchają bolączek swojego elektoratu. Niestety, wraz z polaryzacją poglądów, te spotkania stały się platformą do ostrej wymiany zdań i protestów ze strony rozzłoszczonej publiczności.

Reklama
Reklama

– Nieważne, z której partii jesteś, życie każdego polityka jest teraz zagrożone – powiedziała reporterom przed Kapitolem Nancy Mace, republikańska kongresmenka z Karoliny Południowej. – Wszyscy [w Izbie Reprezentantów] są przestraszeni i proszą przewodniczącego o przyznanie im ochrony – mówi w wywiadzie dla „New York Timesa” Jared Moskowitz, demokratyczny kongresman z Florydy, który w ubiegłym roku był celem nieudanego zamachu. 

Nieważne, z której partii jesteś, życie każdego polityka jest teraz zagrożone.

Nancy Mace, republikańska kongresmenka z Karoliny Południowej

Środki bezpieczeństwa zaostrzono wokół prezydenta Donalda Trumpa, bo Charlie Kirk utrzymywał bliskie kontakty z nim, jego rodziną oraz wiceprezydentem JD Vancem oraz zaliczany był do najbardziej prominentnych konserwatywnych głosów swojego pokolenia, który promował agendę MAGA oraz przyczynił się do zaangażowania młodych wyborców na rzecz Trumpa.

Czytaj więcej

Zabójstwo Charliego Kirka. Donald Trump obwinia radykalną lewicę

Uczelnie dla czarnoskórych w Alabamie, Georgii, Wirginii i na Florydzie odwołały zajęcia w piątek, w reakcji na fałszywe, jak się okazało, pogróżki. W Amerykańskiej Akademii Marynarki Wojennej w Maryland doniesienia o domniemanym napastniku doprowadziły do przypadkowej strzelaniny. 

W mediach społecznościowych gwałtownie wzrosło wykorzystanie frazy „wojna domowa”, którą analitycy zaobserwowali głównie u konserwatywnych polityków, podcasterów, influencerów oraz dziennikarzy.

Reklama
Reklama

Zabójstwo celebryty wstrząsnęło Ameryką. Kim był Charlie Kirk?

Amerykanie wstrząśnięci są brutalnym zabójstwem młodego, charyzmatycznego celebryty politycznego, który zginął na oczach 3000 studentów, ale patrzą na niego z dwóch różnych perspektyw. Dla konserwatywnych Amerykanów był inspiracją dla młodego pokolenia republikanów. Dla części liberalnej był promotorem podziałów, przeciwnikiem praw obywatelskich, praw osób transseksualnych i feminizmu. 

Mimo przepaści dzielącej Amerykanów, jedna i druga strona ma poczucie, co do tego, że sytuacja wymknęła się spod kontroli. Aż 87 proc. respondentów sondażu portalu YouGov uważa, że przemoc na tle politycznym jest problemem w dzisiejszej Ameryce. – Każdy może paść ofiarą. Myślę, że wszyscy się poważnie boją. – mówi w wywiadzie dla „NYT” 67-letni mieszkaniec Teksasu. 

Czytaj więcej

Zabójstwo Charliego Kirka. Donald Trump poinformował o zatrzymaniu podejrzanego

– Jesteśmy w bardzo niebezpiecznym momencie, który bardzo łatwo może przerodzić się w szerszy społeczny niepokój – mówi cytowany przez Reutersa Mike Jensen z University of Maryland, który śledzi przejawy przemocy na tle politycznym od 1970 r. i który w pierwszych sześciu miesiącach tego roku naliczył 150 politycznie motywowanych ataków. 

Obie strony podziału politycznego potępiły polityczną przemoc po zabójstwie Charliego Kirka, ale daleko do konstruktywnego rozwiązania problemu. – To nie czas na stronniczość polityczną, to nie czas na podziały. Musimy przeciwstawić się wszelkiego rodzaju politycznej przemocy, bez względu na to, do jakiej partii należy jej ofiara. Każdy przypadek przemocy sprawia, że wszyscy jesteśmy mniej bezpieczni. Trzeba ostudzić retorykę – powiedział gubernator Josh Shapiro z Pensylwanii, nawiązując do wypowiedzi prezydenta Trumpa, który wini demokratów za wzrost przemocy politycznej i wspomina tylko jej konserwatywne ofiary.

Reklama
Reklama

 – Czy to jest koniec ciemnego rozdziału w naszej historii, czy początek ciemniejszego rozdziału w historii – powiedział gubernator Utah Spencer Cox, porównując zabójstwo Kirka do przełomowych wydarzeń polityczno-kulturowych z lat 60. Zdaniem komentatorów i historyków „lekcja, która zostanie wyciągnięta z tego tragicznego wydarzenia zależeć będzie od Amerykanów i tego, jakim narodem chcą być”.

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jak zabójstwo Charliego Kirka wpłynęło na podziały polityczne w Stanach Zjednoczonych?
  • Jakie są przyczyny obecnej fali przemocy na tle politycznym w Ameryce?
  • Jakie czynniki sprzyjają pojawianiu się politycznej przemocy według ekspertów?
  • Jakie obawy dotyczące bezpieczeństwa mają obecnie amerykańscy politycy?
  • Jak różne grupy społeczne w Stanach Zjednoczonych postrzegają Charliego Kirka po jego śmierci?
  • Jakie działania podjęły organizacje edukacyjne i politycy w odpowiedzi na wzrastającą przemoc?
Pozostało jeszcze 94% artykułu

Po tragicznej śmierci Charliego Kirka, który został w środę zastrzelony przez 22-letniego mężczyznę podczas spotkania ze studentami na Utah Valley University, prezydent Donald Trump powiedział, że „radykalna lewica” jest bezpośrednio odpowiedzialna za jego śmierć, mimo iż nic nie wskazywało, iż zabójca, który wychował się w republikańskiej społeczności, miał coś wspólnego z lewicowymi poglądami. Ci, którzy wcześniej krytykowali konserwatywne poglądy Kirka są atakowani w mediach społecznościowych przez prawicowych influencerów.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Polityka
AfD rośnie w siłę również na zachodzie Niemiec. „Nie można spać spokojnie”
Polityka
Co usłyszy szef chińskiego MSZ? Xi ma przekonać Łukaszenkę, by przestał nękać Polskę
Polityka
Mikoła Statkiewicz. Białoruski opozycjonista ze stali
Polityka
Rubio komentuje wtargnięcie rosyjskich dronów: Nie wiadomo, czy miały trafić do Polski
Polityka
Kim jest Tyler Robinson, podejrzany o zabójstwo Charliego Kirka
Reklama
Reklama