Reklama

Przełomowa decyzja Sądu Najwyższego Izraela. Ultraortodoksyjni studenci - do wojska

W Izraelu zapadła przełomowa decyzja dotycząca obowiązkowej służby wojskowej. Sąd Najwyższy uchylił wieloletnie zwolnienie z poboru dla studentów seminariów ultraortodoksyjnych.

Publikacja: 06.07.2025 22:27

Izraelski żołnierz

Izraelski żołnierz

Foto: PAP/EPA

W efekcie izraelska armia ogłosiła, że w lipcu wyśle aż 54 000 wezwań do służby wojskowej skierowanych do tej grupy społecznej.

Dotychczas studenci szkół religijnych byli zwolnieni z obowiązku służby wojskowej, co wynikało z ustaleń sprzed wielu dekad, kiedy ultraortodoksyjni stanowili znacznie mniejszą część społeczeństwa niż obecne 13 proc. Wraz ze wzrostem ich liczby oraz rosnącymi wyzwaniami militarnymi, presja na zmianę prawa narastała, szczególnie ze strony rezerwistów przeciążonych długotrwałymi mobilizacjami.

O obowiązkową służbę wojskową dla ultraortodoksyjnych Żydów armia zabiega od dawna. W 2024 roku Sąd Najwyższy orzekł, że ministerstwo obrony nie może już udzielać ogólnych zwolnień studentom seminariów żydowskich z poboru do wojska, co było praktykowane od czasu powstania Izraela w 1948 r. Jednak wówczas liczba ultraortodoksów, czyli Haredi, była niewielka.

Po tym orzeczeniu do wojska powołano około 1000 Haredich. 

Czytaj więcej

Ultraortodoksyjni Żydzi zrywają z tradycją i dołączają do izraelskiej armii
Reklama
Reklama

Wojsko zapewnia, że zadba o ultraortodoksyjnych poborowych

W Izraelu większość żydowskich obywateli podlega obowiązkowi służby wojskowej od 18. roku życia, który trwa od 24 do 32 miesięcy, a później obejmuje również służbę w rezerwie. Spośród 21 proc. arabskiej ludności kraju większość jest zwolniona z poboru, choć niektórzy decydują się służyć dobrowolnie.

Wojsko zapewnia, że dołoży starań, by warunki służby były dostosowane do potrzeb ultraortodoksyjnych rekrutów. Zapowiedziano stworzenie specjalnych programów integracyjnych oraz poszanowanie religijnego stylu życia tej grupy. Wezwania mają być rozesłane jeszcze w tym miesiącu.

Czytaj więcej

Izrael: Ultraortodoksyjni Żydzi protestują. Nie chcą służyć w armii

Obowiązkowa służba. Izrael szykuje miejsca w więzieniach 

W związku z nową sytuacją przewidziano także zaostrzenie kar dla osób uchylających się od poboru. Przygotowano już 300 miejsc w więzieniach dla potencjalnych dezerterów, a policja planuje utworzenie specjalnej jednostki do egzekwowania przymusowego poboru.

Kwestia zwolnień z poboru stała się szczególnie paląca w ostatnich latach, gdy izraelska armia prowadzi jednocześnie działania zbrojne na kilku frontach: przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy, Hezbollahowi w Libanie, Huti w Jemenie oraz wobec zagrożenia ze strony Iranu. W obliczu tych wyzwań zwiększenie liczby rekrutów stało się dla władz koniecznością.

Decyzja Sądu Najwyższego oraz działania armii i rządu mogą znacząco wpłynąć na strukturę społeczną Izraela i relacje między państwem a społecznością ultraortodoksyjną.  

W efekcie izraelska armia ogłosiła, że w lipcu wyśle aż 54 000 wezwań do służby wojskowej skierowanych do tej grupy społecznej.

Dotychczas studenci szkół religijnych byli zwolnieni z obowiązku służby wojskowej, co wynikało z ustaleń sprzed wielu dekad, kiedy ultraortodoksyjni stanowili znacznie mniejszą część społeczeństwa niż obecne 13 proc. Wraz ze wzrostem ich liczby oraz rosnącymi wyzwaniami militarnymi, presja na zmianę prawa narastała, szczególnie ze strony rezerwistów przeciążonych długotrwałymi mobilizacjami.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Polityka
Donald Trump atakuje Fed. Co z dolarem?
Polityka
Zaginął kolejny przeciwnik dyktatora Białorusi. Poleciał z Warszawy do Stambułu
Polityka
Litwa proponuje pominięcie Węgier w negocjacjach akcesyjnych Ukrainy z UE
Polityka
Francja już tylko dryfuje. Czy to zmierzch V Republiki?
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Polityka
Trump „nie może się doczekać” spotkania z Kimem. „Mamy bardzo dobre relacje”
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama