Reklama

Donald Trump ogłasza blokadę morską Wenezueli. Dotyczy tankowców

„Nakazuję wprowadzenie całkowitej i kompletnej blokady dotyczącej wszystkich objętych sankcjami tankowców zmierzających do i wypływające z Wenezueli” - napisał w serwisie Truth Social prezydent USA Donald Trump.

Publikacja: 17.12.2025 05:10

Donald Trump

Donald Trump

Foto: REUTERS

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie są powody blokady morskiej Wenezueli ogłoszonej przez Donalda Trumpa?
  • Jakie konsekwencje ekonomiczne może mieć blokada morska dla rynku ropy naftowej?
  • Dlaczego USA zwiększają presję na władze Wenezueli? O co je oskarżają?

Trump w swoim wpisie przekonuje, że Wenezuela została otoczona przez „największą armadę, jaka kiedykolwiek została zgromadzona w historii Ameryki Południowej”. To nawiązanie do zgrupowania okrętów amerykańskich, które Amerykanie zgromadzili w ostatnich miesiącach na wodach w rejonie Morza Karaibskiego, na czele z grupą uderzeniową lotniskowca USS Gerald Ford. 

Siły USA na Morzu Karaibskim

Siły USA na Morzu Karaibskim

Foto: PAP

Donald Trump żąda od Wenezueli „natychmiastowego zwrotu skradzionej ropy” 

Trump zapowiada, że zgrupowanie okrętów amerykańskich w rejonie Wenezueli będzie „tylko większe” , a „wstrząsu jakiego doświadczy Wenezuela nie będzie można porównać z niczym, co się wcześniej zdarzyło”. Prezydent USA dodaje, że będzie tak do czasu, aż Wenezuela „zwróci USA całą ropę, ziemię i inne aktywa, które wcześniej im ukradła”. 

Czytaj więcej

Dlaczego Trump chce obalić Maduro? Ekspert wskazuje na mieszankę dwóch spraw
Reklama
Reklama

Prezydent USA pisze następnie, że „nielegalny reżim Nicolása Maduro” wykorzystuje "ropę ze skradzionych pól naftowych do finansowania siebie, terroryzmu narkotykowego, przemytu ludzi, morderstw i porwań". 

„Za kradzież naszych aktywów i z wielu innych powodów, w tym z powodu terroryzmu, przemytu narkotyków i przemytu ludzi, reżim Wenezueli został określony jako zagraniczna organizacja terrorystyczna. Dlatego dziś nakazuję wprowadzenie całkowitej i kompletnej blokady dotyczącej wszystkich objętych sankcjami tankowców zmierzających do i wypływających z Wenezueli” – napisał Trump. 

Prezydent USA pisze też, że Stany Zjednoczone odesłały do Wenezueli nielegalnych imigrantów, których reżim Maduro miał wysłać do USA „w czasie (rządów) słabej i nieudolnej administracji Joe Bidena”. 

„Ameryka nie pozwoli przestępcom, terrorystom i innym krajom kraść, grozić i szkodzić naszemu narodowi i, podobnie, nie pozwoli wrogiemu reżimowi odbierać naszej ropy, ziemi i innych aktywów, wszystko musi być zwrócone USA natychmiast” – podsumował Trump. 

Trump pisząc o skradzionej ropie i ziemi, ma zapewne na myśli przejęcie za czasów poprzednika Maduro, Hugo Chaveza, aktywów związanych z wydobyciem ropy należących do takich firm jak ConocoPhillips czy ExxonMobil. Nacjonalizacja dotyczyła aktywów firm, które nie zaakceptowały nowych warunków współpracy z wenezuelską, państwową spółką naftową PDVSA. 

Blokada morska Wenezueli. Jak bardzo może podrożeć ropa naftowa?

Reuters podaje, że już po ogłoszeniu przez Trumpa blokady morskiej Wenezueli kontrakty terminowe na ropę naftową w USA wzrosły o ponad 1 proc., do poziomu 55,96 dolara za baryłkę. We wtorek ceny ropy ustaliły się na poziomie 55,27 dolara za baryłkę, co było najniższym zamknięciem od lutego 2021 roku.

Reklama
Reklama

David Goldwyn, były urzędnik Departamentu Stanu ocenił w rozmowie z agencją Reutera, że jeśli USA zablokują eksport ropy z Wenezueli, co nie zostanie zrekompensowane większym wydobyciem ropy przez inne kraje OPEC, wówczas ceny ropy mogą wzrosnąć od 5 do 8 dolarów za baryłkę.  – Spodziewam się gwałtownego wzrostu inflacji (w Wenezueli) i masowej, natychmiastowej migracji z Wenezueli do sąsiednich krajów – ocenił Goldwyn. 

Presja USA na Wenezuelę rośnie. Stany Zjednoczone zajęły już jeden tankowiec

Wprowadzenie blokady morskiej Wenezueli oznacza kolejną eskalację w konflikcie między USA a reżimem Maduro. Napięcie między USA a Wenezuelą narasta od 2 września, gdy Stany Zjednoczone rozpoczęły wojnę z kartelami narkotykowymi, która przybrała formę ataków na łodzie, mające należeć do przemytników narkotyków, przeprowadzane na wodach międzynarodowych na Morzu Karaibskim, a obecnie również na Pacyfiku. Dotychczas w 21 takich atakach zginęło 95 osób. USA zgromadziły w pobliżu Wenezueli okręty, w tym okręty desantowe, na pokładach których jest ok. 15 tys. żołnierzy. Na Portoryko przebazowano też 10 myśliwców F-35, które miały wesprzeć walkę z kartelami. W ostatnich tygodniach pojawiały się spekulacje, że USA mogą rozpocząć ataki na cele na terytorium Wenezueli, związane z przemytem narkotyków, czego Trump nie chciał wykluczyć, a ostatnio sugerował, że takie działania mogą wkrótce się rozpocząć. 

Już wcześniej Departament Sprawiedliwości USA podniósł do 50 mln dolarów nagrodę za pomoc w ujęciu Maduro (w przeszłości taką nagrodę Amerykanie oferowali m.in. za pomoc w schwytaniu Osamy bin Ladena). Waszyngton zarzuca reżimowi Maduro, że ten stoi za organizowaniem przemytu narkotyków do USA i de facto kontroluje tzw. Kartel Słońc (Cartel de los Soles). Władze w Caracas zaprzeczają tym oskarżeniom.

W czasie listopadowej rozmowy telefonicznej z Maduro Trump miał zażądać od wenezuelskiego prezydenta, aby ten ustąpił ze stanowiska. W tym tygodniu gotowość do przyjęcia Maduro, gdyby ten zdecydował się opuścić Wenezuelę, zasygnalizował przywódca Białorusi Aleksandr Łukaszenko. 

Tankowce transportujące wenezuelską ropę, objętą amerykańskimi sankcjami, znalazły się w centrum zainteresowania przed kilkoma dniami, gdy Amerykanie zajęli tankowiec „Skipper” u wybrzeży Wenezueli. Już po zajęciu tankowca administracja USA nałożyła sankcje na cztery kolejne tankowce transportujące wenezuelską ropę, a CNN informował, że planowane są zajęcia kolejnych tankowców.  Wstrzymanie eksportu ropy z Wenezueli – głównego źródła przychodu dla wenezuelskiego reżimu – poważnie ograniczyłoby źródła finansowania administracji Maduro. W listopadzie eksport ropy i paliw z Wenezueli wyniósł około 921 000 baryłek dziennie. Jednak od momentu zajęcia przez USA tankowca „Skipper” eksport ropy z Wenezueli gwałtownie spadł, a sytuację pogorszył jeszcze cyberatak na wenezuelską, państwową spółkę naftową PDVSA. 

Reklama
Reklama

W ubiegłym tygodniu od 30 do 80 statków na wenezuelskich wodach lub zbliżających się do Wenezueli stanowiły statki objęte sankcjami USA.

Na razie nie jest jasne, jak administracja Trumpa zamierza egzekwować wprowadzoną blokadę. Wenezuelski rząd w wydanym oświadczeniu nazwał groźby Trumpa mianem „groteskowych”. 

Joaquin Castro, kongresmen Partii Demokratycznej z Teksasu, nazwał blokadę „aktem wojny” na który „Kongres nigdy się nie zgodził i której nie chcą Amerykanie”. 

Z kolei Maduro, wypowiadając się jeszcze przed ogłoszeniem przez Trumpa blokady morskiej Wenezueli, stwierdził, że „imperialiści i faszystowska prawica chcą skolonizować Wenezuelę, odebrać jej bogactwo, ropę, gaz, złoto i inne minerały”. – Przysięgaliśmy bronić naszej ojczyzny, w Wenezueli pokój zwycięży – oświadczył. 

Dyplomacja
Tajwan na wielkich zakupach wojskowych w USA. Departament Stanu wyraża zgodę
Dyplomacja
Czas Friedricha Merza. Kanclerz ostatecznie zrywa z polityką wschodnią Angeli Merkel
Dyplomacja
Chiński lotniskowiec przepłynął w pobliżu Tajwanu. Pierwszy taki rejs
Dyplomacja
Oświadczenie europejskich przywódców. Mowa o wielonarodowej sile „Ukraina”
Dyplomacja
Merz w Berlinie: Rosja gra na czas
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama