Niemcy „odsyłają” do Polski migrantów, którzy w Polsce nigdy nie byli? Konfederacja chce dymisji

Niemcy „stracili wszelkie hamulce” i przywożą do Polski całe auta migrantów, którzy są następnie rozwożeni po naszym kraju, choć polskie służby nie weryfikują ich tożsamości ani nie sprawdzają przeszłości - alarmował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak. W związku z sytuacją Konfederacja żąda dymisji szefa MSWiA Tomasza Siemoniaka.

Publikacja: 26.06.2025 15:22

Posłowie Konfederacji na konferencji prasowej ws. kryzysu migracyjnego na zachodniej granicy kraju i

Posłowie Konfederacji na konferencji prasowej ws. kryzysu migracyjnego na zachodniej granicy kraju i wniosku o odwołanie Tomasza Siemoniaka. Przed mikrofonami Krzysztof Bosak

Foto: mat. pras. Konfederacji

Na konferencji prasowej w Warszawie posłowie Konfederacji oświadczyli, że w związku z sytuacją na zachodniej granicy Polski będą wzywać do dymisji ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka (Platforma Obywatelska).

- Zdecydowanie miarka już się przebrała - powiedział jeden z liderów partii Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu, prezes Ruchu Narodowego. Podkreślił, że sytuacja trwa od ok. roku. Dodał, że posłowie Konfederacji niemal dziewięć miesięcy temu pojechali na granicę i zbierali informacje m.in. w Polsko-Niemieckim Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku.

Czytaj więcej

Straż Graniczna komentuje głośne nagranie. „To nie migranci, lecz funkcjonariusze”

Krzysztof Bosak: Niemcy przywożą do Polski migrantów, polskie służby nie weryfikują ich danych

- Uzyskaliśmy informacje od Straży Granicznej o tym, że strona polska nie weryfikuje w żaden sposób tożsamości i historii imigrantów przekazywanych nam przez Niemcy, a pojęcie tak zwanej kontroli granicznej przez stronę niemiecką rozszerzane jest do niemającego prawnej definicji pasa granicznego, o którym polskie służby nie wiedzą, jakiej jest szerokości - mówił Bosak. - Ta sytuacja przyspieszyła i eskaluje. Widać, że Niemcy już stracili wszelkie hamulce, przywożą po prostu całe auta tych imigrantów, a polska Straż Graniczna ma związane ręce. Dochodzi do sytuacji, w której funkcjonariusze traktowani są jak bezpłatna taksówka dla nielegalnych imigrantów, którzy mają być rozwożeni po kraju - kontynuował.

W jakich krajach Unii Europejskiej składano wnioski o azyl? Dane za okres styczeń-listopad 2024

W jakich krajach Unii Europejskiej składano wnioski o azyl? Dane za okres styczeń-listopad 2024

Foto: PAP

Wicemarszałek Sejmu ocenił, że w ten sposób hańbiony jest honor polskiego funkcjonariusza. - Zmuszani są oni (funkcjonariusze – red.) do zdradzania interesu kraju, ale tak naprawdę te interesy kraju zdradza minister - oświadczył. - Nie ma naszej zgody na to, żeby traktować funkcjonariuszy Straży Granicznej jak taksówkarzy na szlaku migracyjnym wiodącym z Afryki i z Azji do Niemiec - powiedział. - Nie ma naszej zgody na stosowanie tzw. zasady ślepego zaufania państwa polskiego do niemieckich instytucji i do niemieckich formacji mundurowych - dodał.

Krzysztof Bosak mówił, że Konfederacja nie zgadza się, by niemieckie służby mundurowe dłużej bez żadnej kontroli ze strony polskiego państwa działały na terytorium Polski. - Nie ma naszej zgody na to, żeby wrogo byli traktowani obywatele, którzy stają w obronie naszego terytorium, prowadząc obywatelskie kontrole tego, co dzieje się na naszej granicy i wobec których interweniowały w ostatnich dniach niemieckie służby mundurowe – podkreślił oceniając, że minister Tomasz Siemoniak milczy i „próbuje udawać, że się nic nie dzieje”.

Ilu migrantów przywożą do Polski niemieckie służby? Konfederacja: Tysiące

Wicemarszałek zarzucił rządowi dopuszczanie się manipulacji i kłamstw polegających na „uporczywym podawaniu wprowadzającej w błąd informacji, że liczba imigrantów przesyłanych nam w trybie readmisji spadła w porównaniu z okresem rządów PiS” przy jednoczesnym pomijaniu informacji, że „liczba imigrantów przekazywanych przez służby niemieckie na polskie terytorium idzie w tysiące i jest to robione w innym trybie”.

Narracja Niemców jest taka, że ze strony polskiej idzie wielka fala nielegalnej imigracji do Niemiec. Uważamy, że to w dużej mierze są kłamstwa i że do Polski są przerzucani imigranci, którzy przez Polskę do Niemiec w ogóle nie wjechali.

Krzysztof Bosak

- Nawet Niemcy nie prowadzą sami takiej polityki, jaką wymogli w jakiś sposób na rządzie Donalda Tuska – stwierdził Bosak argumentując, że Niemcy nie przyjmują imigrantów, których próbuje cofnąć Dania, a same stosują tę samą metodę wobec takich państw jak Austria czy Włochy. - Polska musi prowadzić asertywną politykę wobec Niemiec, a nie leżeć plackiem przed niemieckim rządem, przed Bundespolizei i stosować tę idiotyczną zasadę ślepego zaufania i braku weryfikowania czegokolwiek – przekonywał. - Polska granica musi zostać zamknięta na nielegalną imigrację przesłaną nam tutaj z Niemiec – mówił. Wicemarszałek zarzucił władzom MSWiA zmuszanie funkcjonariuszy Straży Granicznej do pomagania przekraczania polskiej granicy osobom, które „z Polską nic wspólnego nie mają”.

Przerzucanie migrantów z Niemiec do Polski. Konfederacja żąda dymisji ministra spraw wewnętrznych i administracji

- To się natychmiast musi skończyć, dlatego zapowiadamy zbieranie podpisów pod wnioskiem o wotum nieufności dla ministra Siemoniaka. Liczymy na to, że przedstawiciele wszystkich propolskich partii politycznych - jeżeli są takie poza Konfederacją w polskim Sejmie - podpiszą ten wniosek i że wspólnie doprowadzimy do odwołania ministra - oświadczył Krzysztof Bosak dodając, że liczy też na „otrzeźwienie” oraz „przebłysk poczucia honoru i poczucia racji stanu” u części posłów koalicji rządzącej.

Z jakich krajów pochodzą osoby składające w UE najwięcej pierwszych wniosków o azyl? Dane z 2024 r.

Z jakich krajów pochodzą osoby składające w UE najwięcej pierwszych wniosków o azyl? Dane z 2024 r.

Foto: PAP

Lider Konfederacji przekonywał na konferencji prasowej, że jego ugrupowanie w ubiegłym roku proponowało rozwiązanie problemu z migrantami na zachodniej granicy Polski. - Jeżeli Niemcy ustanawiają tzw. tymczasowe, ale w rzeczywistości stałe i łamiące prawo europejskie kontrole na swojej granicy, które są pretekstem do przepychania na naszą stronę nieograniczonej liczbowo ani jakościowo grupy imigrantów, którzy faktycznie czy rzekomo zostali zatrzymani podczas tych kontroli, to państwo polskie powinno zadziałać zgodnie z zasadą symetrii, to znaczy ustanowić również tymczasowe kontrole ze swojej strony na granicy do czasu, aż Niemcy te swoje kontrole uchylą albo zostanie wypracowany nowy rodzaj porozumienia międzynarodowego co właściwie na tej granicy ma się dziać - powiedział.

Czytaj więcej

Prezydent Turcji ostrzega Europę przed skutkami konfliktu Izrael-Iran. Chodzi o migrantów

Krzysztof Bosak alarmował też, iż ma „informacje z pierwszej ręki”, że Polacy pracujący po obu stronach granicy są teraz „gnębieni i nękani uporczywymi kontrolami przez stronę niemiecką”. Mówił, że można by dla nich wprowadzić specjalne procedury na granicy. - Ale ten rząd, ci, którzy podlegają Siemoniakowi nie są zainteresowani ułatwieniem życia Polakom, nie są zainteresowani też wprowadzeniem kontroli po polskiej stronie, które pozwoliłyby rzeczywiście zobaczyć, kto faktycznie tę granicę próbuje nielegalnie przekroczyć ze strony polskiej - dodał.

Czy wszyscy migranci przerzucani przez Niemcy do Polski dostali się do Niemiec przez Polskę? Krzysztof Bosak: To w dużej mierze kłamstwa

- Bo narracja Niemców jest taka, że ze strony polskiej idzie taka wielka fala nielegalnej imigracji do Niemiec, że oni pod tą falą już się uginają i muszą tę falę do nas cofać. My uważamy, że to w dużej mierze są po prostu kłamstwa i że do Polski są przerzucani imigranci, którzy przez Polskę do Niemiec w ogóle nie wjechali - oświadczył lider Konfederacji. Zaznaczył, że rząd, który powinien reprezentować interesy Polski w ogóle nie weryfikuje, jakich migrantów przysyłają do Polski Niemcy i czy rzeczywiście są to osoby, które nielegalnie do Niemiec przedostały się z Polski. Polskie władze, mówił Bosak, o nic nie pytają, nawet gdy dostają od Niemców dokumenty, według których „wszyscy Afrykańczycy przerzucani na naszą stronę urodzili się 1 stycznia”. Polityk - nawiązując do niedawnego zdarzenia - krytykował też fakt, że migranci bez dokumentów, którzy mieli twierdzić, że mają mniej niż 18 lat, zostali bez weryfikacji zawiezieni do domu dziecka pod Piasecznem.

Wnioski o azyl w Polsce

Wnioski o azyl w Polsce

Foto: PAP

- Nie dajmy sobie wmawiać, że te problemy są takie skomplikowane, że ich się nie da rozwiązać. Da się je rozwiązać, trzeba tylko zacząć działać zdecydowanie i w swoim interesie, tak jak strona niemiecka, a nie na klęczkach przed Bundestagiem, nie na klęczkach przed urzędem kanclerza, nie na klęczkach przed Bundespolizei. Musi się to natychmiast zmienić i tego żądamy, tego oczekujemy, tego będziemy wymagać - zakończył.

Na konferencji prasowej w Warszawie posłowie Konfederacji oświadczyli, że w związku z sytuacją na zachodniej granicy Polski będą wzywać do dymisji ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka (Platforma Obywatelska).

- Zdecydowanie miarka już się przebrała - powiedział jeden z liderów partii Krzysztof Bosak, wicemarszałek Sejmu, prezes Ruchu Narodowego. Podkreślił, że sytuacja trwa od ok. roku. Dodał, że posłowie Konfederacji niemal dziewięć miesięcy temu pojechali na granicę i zbierali informacje m.in. w Polsko-Niemieckim Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Maciej Gdula rezygnuje z członkostwa w Nowej Lewicy. „Z żalem i poczuciem porażki”
Polityka
Andrzej Duda „przestrzegł Donalda Tuska przed nieodpowiedzialnymi zachowaniami”. Chodzi o wybory
Polityka
Co z odpartyjnieniem spółek Skarbu Państwa? Niepewny los flagowego projektu Szymona Hołowni?
Polityka
Alkohol wyjedzie ze stacji paliw? Ministerstwo Zdrowia pracuje nad zmianami
Polityka
Powstaje nowa partia polityczna. Zakłada ją polityk z dużym doświadczeniem