Robert Gwiazdowski: Uśmiechnięta granica
Cieszę się, że już „nikt” nie ma wątpliwości, że do Polski wiedzie szlak migracyjny wytworzony przez służby białoruskie. Mam jednak pewne wątpliwości co do używania wielkich kwantyfikatorów. Nie jestem bowiem całkiem przekonany, czy niektórzy nie mają takich wątpliwości nadal.