Władimir Putin: Mam lepszą rakietę, wygrywam wojny

Po raz 21. rosyjski przywódca prowadził „rozmowę z narodem”. Im dłużej mówił, tym bardziej był z siebie zadowolony.

Publikacja: 19.12.2024 20:32

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: PAP/EPA/YURI KOCHETKOV

Władimir Putin przez ponad cztery i pół godziny odpowiadał na pytania dziennikarzy i specjalnie dobranych mieszkańców Rosji. Dwie tradycyjne dla Kremla imprezy – doroczną konferencję prasową i tzw. rozmowę z narodem (gdy pytania zadają Putinowi Rosjanie udający zwykłych mieszkańców kraju) – połączono w jedną.

– Inflacja jest pod kontrolą, mięsa Rosjanie jedzą dwa razy więcej niż średnio na świecie, wzrost gospodarczy w Rosji jest większy niż w Niemczech czy Japonii – opowiadał słuchaczom, jak dobrze żyje się pod jego rządami.

Nim wszedł, na konferencji na tablicy świetlnej pojawiały się pytania przysyłane przez Rosjan, a filtrowane przez GigaCHAT – sztuczny intelekt największego banku Rosji Sbiera. „Dlaczego mamy takie żałosne emerytury, jak z nich można wyżyć” – można było przeczytać, zanim Putin wkroczył z 13-minutowym opóźnieniem.

Jak Rosja wygrała wojnę w Syrii – wersja Putina

Mimo iż sprawy międzynarodowe budziły najmniejsze zainteresowanie Rosjan, ich przywódca poświęcił im znaczną część swego wystąpienia. – Nie widziałem (zbiegłego dyktatora Syrii) Asada, odkąd przyjechał do Moskwy – odpowiadał dziennikarzowi amerykańskiej telewizji NBC, który nazwał obalenie reżimu „porażką Rosji”.

Ale Putin zapewnił, że Rosja wcale nie przegrała w Syrii, gdyż interweniowała tam, by „zwyciężyć terrorystów” i to jej się udało. – Przy spotkaniu z Trumpem będzie pan w słabszej pozycji. Jak pan ma zamiar prowadzić dialog? – pytał Amerykanin. – Całkowicie się nie zgadzam, że Rosja i ja wyglądamy na słabszych w oczach USA. Nie, Rosja jest coraz silniejsza i coraz bardziej suwerenna – zapewniał.

Czytaj więcej

Upadek Asada to tylko dotkliwa porażka Putina czy może już klęska?

Przyznał przy tym, że „ma nadzieję” na utrzymanie w Syrii baz, co oznacza, że obecnie nie wie, czy tak się stanie. By skłonić syryjskich powstańców do wydania zgody na ich pozostawienie, Kreml zaproponował, by lotniczej bazy w Hmeimim użyć do transportu pomocy humanitarnej dla Syryjczyków. – I (bazę morską) Tartus – dodał.

Ujawnił przy tym kompromitujące asadowski reżim szczegóły ofensywy dżihadystów, która doprowadziła do ucieczki Asada. – Aleppo broniło 30 tys. wojsk rządowych. Do miasta weszło 350 dżihadystów, wojska wysadziły swe pozycje obronne i odeszły. (…) Tak było w całej Syrii – opowiadał. Dodał też, że na prośbę Iranu Rosjanie ewakuowali z Syrii 4 tys. Irańczyków – wprost do Teheranu.

Polityczne gry z Izraelem i Turcją

– Największym wygranym w Syrii jest Izrael – podsumował. Według Putina inny konflikt – palestyńsko-izraelski – można rozwiązać tylko, „wypełniając rezolucję Rady Bezpieczeństwa o utworzeniu państwa palestyńskiego”. Ale już gdy mówił o zajęciu syryjskich Wzgórz Golan przez armię izraelską, zasygnalizował Tel Awiwowi, że gotów byłby pogodzić się z tą aneksją. – Tam miejscowi mieszkańcy poparli Izrael, to zmienia sytuację – mówił.

Czytaj więcej

Premier Izraela pojawił się na terytorium Syrii. Izrael przesunie granicę?

Grę dyplomatyczną prowadził w trakcie konferencji prasowej również ze swym największym konkurentem w regionie i kolejnym beneficjentem upadku Asada w Syrii – Turcją. Chwalił prezydenta Recepa Erdogana, przyznawał, że Turcja ma prawo dbać o swoje bezpieczeństwo, usuwając kurdyjskie oddziały dalej od swych granic. Ale z drugiej strony sugerował, że „klikudziesięciomilionowy naród kurdyjski” powinien mieć własną państwowość. Turcja (jak i inne kraje zamieszkane przez Kurdów, czyli Iran, Syria i Irak) kategorycznie się na to nie godzi.

Putin bez wątpienia zdawał sobie sprawę, że takie sugestie odczytane zostaną jak groźba pod adresem przede wszystkim Turcji. Być może w ten sposób chciał zmusić Erdogana do poparcia swego żądania pozostawienia rosyjskich baz w Syrii.

Żadnych rozejmów, wspaniała rakieta i pojedynek z Zachodem

Znacznie mniej konsekwentnie wypowiadał się zaś o wojnie w Ukrainie. Za swoimi plecami kazał rozwinąć sztandar bojowy 155. brygady piechoty morskiej, która walczy obecnie w obwodzie kurskim, a wcześniej – o czym już nie powiedział – była dwukrotnie rozbita przez armię ukraińską pod Wuhledarem.

Czytaj więcej

Jak Putin chciałby przerwać wojnę z Ukrainą

– Sytuacja (na froncie) zmienia się kardynalnie. Ruch (rosyjskich wojsk do przodu) idzie na całej linii frontu. Nasi zabierają, eee, odbierają terytoria – mówił. Jednak jego armii nie udało się zrobić mu prezentu na konferencję i nie zdobyła żadnej z czterech ukraińskich miejscowości atakowanych od września. Putin zaś przyznał, że nie wie, kiedy Ukraińcy zostaną wyparci z obwodu kurskiego.

Nie mamy wstępnych warunków, ale rozmowy muszą być na bazie porozumień (rosyjsko-ukraińskich) ze Stambułu (z marca 2022 r.) i z uwzględnieniem realiów na ziemi

Władimir Putin

– Czy jest pan gotów na kompromisy (w rozmowach pokojowych z Ukrainą), czy tylko Ukraina powinna iść na kompromisy – dopytywał się korespondent NBC. – Oczywiście, jestem gotów – zapewniał Putin.

Ale półtorej godziny później, odpowiadając na inne pytania z sali, opisał, jak wyglądałby taki jego kompromis: „nie mamy wstępnych warunków, ale rozmowy muszą być na bazie porozumień (rosyjsko-ukraińskich) ze Stambułu (z marca 2022 r.) i z uwzględnieniem realiów na ziemi”. „Realia” oznaczałyby zgodę na rosyjską okupację jednej piątej Ukrainy, a „porozumienia stambulskie” – m.in. zmniejszenie ukraińskiej armii do 80 tys. żołnierzy.

Później jeszcze wskazał, z kim chce negocjować. Według niego prezydent Wołodymyr Zełenski „nieprawomocnie” zajmuje swe stanowisko i „wszyscy, których mianował” (szef administracji prezydenta, minister spraw zagranicznych itd.). – Oni są etnicznymi Żydami, ale kto ich widział w synagodze – opisał rządzących w Kijowie. - Rozmawiać możemy ze wszystkimi, także z Zełenskim, ale podpisywać może tylko Rada, przewodniczący parlamentu – wyjaśniał, kogo w Ukrainie uważa za „prawomocnego”.

– W tej wojnie agresorem jest Rosja, a ofiarą agresji – Ukraina. Warunki ofiary agresji powinny być wyłącznie tymi, na których można zawierać pokój – odpowiedział Putinowi kilka godzin później sam przewodniczący ukraińskiego parlamentu Rusłan Stefanczuk. Od razu dodał, że „należy powrócić do Karty Narodów Zjednoczonych”, co oznacza, że Rosja musiałaby zrezygnować z okupowania części Ukrainy.

Czytaj więcej

Rusłan Szoszyn: Putin wszedł w buty Dziadka Mroza

Korespondent chińskiej telewizji pytał zaś Putina, czy gotów jest zamrozić działania wojenne na obecnej linii frontu (tak jak proponuje Pekin w swym „planie pokojowym”). Z długiej i pokrętnej odpowiedzi wynikało, że nie, bo Ukraińcy wykorzystają to do „umocnienia pozycji” i „odbudowy swej armii”.

Pod adresem Zachodu padły zawoalowane groźby. Putin chwalił się swoją rakietą Oresznik, której podobno nie jest w stanie dosięgnąć żaden zachodni system przeciwlotniczy. – W bazie w Polsce (Amerykanie) mają silniejszą broń (niż w bazie w Rumunii). Ale i tak by nie dali rady – przekonywał. Od razu zaproponował Zachodowi pojedynek. – Niech wybiorą dowolny obiekt, powiedzmy w Kijowie, skoncentrują tam wszystkie swoje siły przeciwlotnicze, a my uderzymy Oresznikiem. I zobaczymy, co będzie – proponował.

– I wy uważacie, że on jest normalnym człowiekiem? – odpowiedział na tę propozycję prezydent Zełenski.

Władimir Putin przez ponad cztery i pół godziny odpowiadał na pytania dziennikarzy i specjalnie dobranych mieszkańców Rosji. Dwie tradycyjne dla Kremla imprezy – doroczną konferencję prasową i tzw. rozmowę z narodem (gdy pytania zadają Putinowi Rosjanie udający zwykłych mieszkańców kraju) – połączono w jedną.

– Inflacja jest pod kontrolą, mięsa Rosjanie jedzą dwa razy więcej niż średnio na świecie, wzrost gospodarczy w Rosji jest większy niż w Niemczech czy Japonii – opowiadał słuchaczom, jak dobrze żyje się pod jego rządami.

Pozostało jeszcze 93% artykułu
Polityka
Poważne kłopoty Emmanuela Macrona. Nowy sondaż przyniósł poparcie najniższe od 6 lat
Polityka
Specjalny prokurator, który oskarżał Donalda Trumpa, zrezygnował ze stanowiska
Polityka
Rusłan Szoszyn: Spotkanie Trump-Putin. Kreml szykuje się do nowej Jałty
Polityka
Najwyższe cywilne odznaczenie USA dla papieża Franciszka
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448410;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Fico o Zełenskim: Biega po Europie, szantażuje i żebrze o miliardy