Petycja do prezydenta: Nie dla psucia państwa

Już ponad 12 tys. osób chce wyjaśnień od prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie motywów i trybu podjęcia decyzji o ułaskawieniu byłego szefa CBA i jego współpracowników.

Aktualizacja: 19.11.2015 15:00 Publikacja: 19.11.2015 14:01

Plakat kampanii "Nie godzimy się na psucie państwa"

Plakat kampanii "Nie godzimy się na psucie państwa"

Foto: materiały prasowe

Kampanię „Nie godzimy się na psucie państwa" prowadzi fundacja „Akcja Demokracja", która wykorzystując nowoczesne technologie podejmuje działania na rzecz sprawiedliwego społeczeństwa.

- Wystartowaliśmy z kampanią, ponieważ słyszymy, że wiele osób jest bardzo zaniepokojonych decyzją Prezydenta w sprawie ułaskawienia Mariusza Kamińskiego. Uważamy, że to bardzo istotne, żeby głos opinii publicznej był dobrze słyszalny - tłumaczy "Rzeczpospolitej" Weronika Paszewska, prezeska fundacji.

W swojej petycji do prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie prawa łaski dla Mariusza Kamińskiego i jego byłych współpracowników "Akcja Demokracja" podnosi, że „ułaskawienie byłego kolegi partyjnego oraz innych pracowników Centralnego Biura Antykorupcyjnego, bez oczekiwania na rozstrzygnięcie sądu drugiej instancji ciężko odczytywać inaczej, niż jako psucie państwa, wykorzystywanie urzędu do osiągania partykularnych celów własnego obozu politycznego i podważanie niezawisłości sądów".

- Prezydent uosabiając majestat Rzeczypospolitej, powinien być ponadpartyjny oraz stać ponad interesami jakiegokolwiek środowiska politycznego. Pośpieszny charakter decyzji o ułaskawieniu pana ministra Kamińskiego, wskazuje na pozamerytoryczne motywy decyzji – twierdzą organizatorzy kampanii.

Domagają się od prezydenta wyjaśnień co do motywów jego decyzji i trybu jej podjęcia. Zbiórka podpisów rozpoczęła się wczoraj. W ciągu jednej doby apel poparło ponad 10 tys. osób.

- Nie spodziewaliśmy się tak dużego odzewu w ciągu pierwszych 24 godzin, kiedy to apel podpisało 10 tysięcy osób. Podpisy zbieramy dalej. Z wpłat osób popierających kampanię sfinansujemy w Warszawie słup ogłoszeniowy na których pojawi się hasło akcji: "Nie godzimy się na psucie państwa" - mówi Paszewska.

Dodaje, że fundacja otrzymała tysiące komentarzy. - Na przykład Konrad z Krakowa tak skomentował swój podpis pod apelem: "Andrzej Duda został prezydentem i miał skończyć z układami, a nie tworzyć nowe."

Dlaczego internauci popierają petycję? „Nie zgadzam się na to aby przepisy prawa interpretować zgodnie z zapotrzebowaniem politycznym" – pisze Dariusz.

Z kolei Anna napisała: - „Bardzo dziękuję Panu, Panie Prezydencie. Niniejszym potwierdził Pan winę tego jegomościa".

Natalia:- „Nie zgadzam się na bezczelne i bezprawne zawłaszczanie instytucji naszego państwa", a Narcyz dodał, że "w państwie powinno być prawo i sprawiedliwość".

Wisława napisała, że sprawiedliwości nie wymierza się na podstawie uczuć i preferencji politycznych lecz faktów.

- Według mnie fakt jest taki, że prawo zostało złamane i nie ma tu nic do rzeczy czy złamano prawo w "dobrej wierze" czy nie – podkreśliła.

Szymon dodał, że "chciałby mieć poczucie równości wobec prawa wszystkich obywateli i uwolnienia wymiaru sprawiedliwości od politycznych decyzji".

Paweł z Wrocławia: "Nie głosowałem na Pana, ale wierzyłem gdzieś głęboko, że będzie Pan potrafił być kimś więcej niż partyjnym aparatczykiem. Byłem głupi."

Elżbieta z Poznania napisała: "Wprowadza Pan retorykę, w której słowo "patriotyzm" staje się wytrychem, w imię którego najwyżsi urzędnicy mogą nie stosować się do obowiązującego prawa i je wręcz z perfidią łamać" - napisała.

Dodała, że nie na tym polega patriotyzm. - "Nie godzę się na to, żeby Pan i Pana formacja niszczyła sens tego słowa, które jest bliskie wszystkim Polakom, niezależnie od przynależności partyjnej" - podkreśliła internautka.

W każdej minucie pod petycją podpisuje się kilka kolejnych osób. Po zebraniu 20 tys. podpisów Akcja-Demokracja przekaże swój apel do Kancelarii Prezydenta.

- Akcja ma swoją dynamikę, ludzie mają potrzebę podpisywać się pod apelem. Uruchomiliśmy go  wczoraj, więc  jest za wcześnie, żeby mówić o finale - mówi prezeska Akcji Demokracji.

Kampanię „Nie godzimy się na psucie państwa" prowadzi fundacja „Akcja Demokracja", która wykorzystując nowoczesne technologie podejmuje działania na rzecz sprawiedliwego społeczeństwa.

- Wystartowaliśmy z kampanią, ponieważ słyszymy, że wiele osób jest bardzo zaniepokojonych decyzją Prezydenta w sprawie ułaskawienia Mariusza Kamińskiego. Uważamy, że to bardzo istotne, żeby głos opinii publicznej był dobrze słyszalny - tłumaczy "Rzeczpospolitej" Weronika Paszewska, prezeska fundacji.

Pozostało 88% artykułu
Polityka
Hołownia: Polskie zaangażowanie na Ukrainie tylko pod parasolem NATO
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Wybory prezydenckie. Sondaż: Kandydat Konfederacji goni czołówkę, Hołownia poza podium
Polityka
Prof. Rafał Chwedoruk: Na konflikcie o TVN i Polsat najbardziej zyska prawica
Polityka
Pablo Morales nie zaszkodził PO. PKW nie zakwestionowała wydatków na rzecz internauty
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora