Wzrośnie nieufność w koalicji rządzącej? Incydent w Sejmie, Lewica chce wyjaśnień

Zamknięte posiedzenie klubu parlamentarnego Lewicy odbywające się w Sejmie transmitowała sejmowa telewizja - informuje Wirtualna Polska. Incydent potwierdziła szefowa klubu Nowej Lewicy, Anna-Maria Żukowska.

Publikacja: 10.04.2024 14:12

Jacek Cichocki i Anna-Maria Żukowska

Jacek Cichocki i Anna-Maria Żukowska

Foto: PAP

arb

Na posiedzeniu klubu omawiano taktykę Lewicy dotyczącą m.in. zachowania wobec projektów ustaw liberalizujących przepisy aborcyjne (Lewica zdecydowała, że poprze wszystkie projekty, w tym projekt Trzeciej Drogi, który wraca do kompromisu aborcyjnego).

Sejmowa telewizja transmitowała zamknięte posiedzenie klubu Lewicy

W czasie posiedzenia klubu, które odbywało się w Sejmie, okazało się, że rozmowy są transmitowane przez sejmową telewizję - można je było obejrzeć m.in. w hotelu sejmowym.

- Okazało się, że nasze obrady są transmitowane. Obrady, co do których powinniśmy mieć poufność. To dotyczy strategii politycznej klubu Lewicy. Takie rzeczy nie powinny mieć miejsca. Jesteśmy w trakcie wyjaśnienia. Ja otrzymałam wyjaśnienia od pana ministra (Jacka) Cichockiego (szefa Kancelarii Sejmu), na razie nie jestem usatysfakcjonowana tymi wyjaśnieniami. Pytanie czy to się nie powtórzy, co się tak naprawdę wydarzyło — mówiła w Sejmie Żukowska.

Nie wykluczam że w sprawach takich, jakie będą dla nas kluczowe, będziemy zwoływać posiedzenia wyjazdowe

Anna-Maria Żukowska, szefowa klubu Nowej Lewicy

Żukowska dodała, że Lewica usłyszała iż incydent był efektem „problemu technicznego”. Jak dodała chciałaby jednak wiedzieć, czy „nie wydarzy się to w czasie tajnego posiedzenia Sejmu”, gdy omawiane będą np. kwestie związane z bezpieczeństwem narodowym.

- Chcemy to wyjaśnić dogłębnie. Poprosiłam ministra (cyfryzacji) Krzysztofa Gawkowskiego o pomoc, o to, aby jego ministerstwo podjęło działania pod kątem zweryfikowania wszystkich kanałów sejmowych pod względem bezpieczeństwa — dodała szefowa klubu Lewicy.

Czytaj więcej

Sondaż: Czy Polacy chcą legalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży?

Żukowska podkreśliła też, że sytuacja na pewno „nie zwiększa zaufania” w koalicji między Lewicą a Trzecią Drogą (Jacek Cichocki jest podwładnym marszałka Sejmu, Szymona Hołowni).

Lewica: Coś takiego nigdy się nie zdarzyło

- Nigdy się nic takiego wcześniej nie zdarzyło, pytałem naszego posła z największym stażem — mówiła też Żukowska.

Jak dodała, według wyjaśnień Cichockiego transmisja tajnego klubu lewicy była związana z "kwestią techniczną związaną ze zmianą systemu".

- Otrzymaliśmy przeprosiny od pana ministra Cichockiego. Ja je przyjmuję, ale to nie chodzi tylko o nas, o Lewicę - dodała podkreślając, że chciałaby mieć pewność iż nic takiego się nie powtórzy.

- Nie wykluczam że w sprawach takich, jakie będą dla nas kluczowe, będziemy zwoływać posiedzenia wyjazdowe — podsumowała Żukowska. 

- Chyba pierwszy raz w historii Sejmu, może przed 90. rokiem się zdarzało, aby to posiedzenie było puszczone w sieci. Zająłem stanowisko w tej sprawie, przekazałem szefowi kancelarii Sejmu swoje stanowisko w tej sprawie, negatywne — mówił z kolei wicemarszałek Sejmu, Włodzimierz Czarzasty. - Zdarzyło się to akurat wczoraj, akurat kiedy dyskutowaliśmy o Trzeciej Drodze. Co ludzie o tym myślą? Każdy wysnuwa wnioski z takich rzeczy dla siebie — dodał. - A ci, którzy to słyszą i wiedzą, że zdarzyło się po rz pierwszy, wysnuwają wnioski ogólniejsze — podsumował.

Lewica i Trzecia Droga przed wyborami samorządowymi poróżniły się w kwestii procedowania przez Sejm ustaw liberalizujących przepisy aborcyjne — Lewica chciała jak najszybszego ich procedowania, Szymon Hołownia podjął decyzję, że Sejm zajmie się sprawą po wyborach samorządowych (debata nad projektami odbędzie się 11 kwietnia). Po tym jak Lewica uzyskała w wyborach samorządowych niewiele ponad 6 proc. w wyborach do sejmików na poziomie ogólnopolskim, politycy Trzeciej Drogi przekonywali, że był to efekt błędu jakim było podjęcie tematu aborcji przed wyborami. Pojawiły się też sygnały, że Trzecia Droga będzie chciała renegocjować umowę koalicyjną, by zmniejszyć udział Lewicy w rządzie w związku ze spadkiem poparcia dla tego ugrupowania.

Na posiedzeniu klubu omawiano taktykę Lewicy dotyczącą m.in. zachowania wobec projektów ustaw liberalizujących przepisy aborcyjne (Lewica zdecydowała, że poprze wszystkie projekty, w tym projekt Trzeciej Drogi, który wraca do kompromisu aborcyjnego).

Sejmowa telewizja transmitowała zamknięte posiedzenie klubu Lewicy

Pozostało 93% artykułu
Polityka
Ukraina łączy Tuska i Macrona
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Sejmowa partia zmieniła nazwę. „Czas na powrót do korzeni”
Polityka
Stanisław Tyszka: Obecny rząd to polityka pełnej kontynuacji i teatr wojny
Polityka
Polscy żołnierze na Ukrainie? Jednoznaczna deklaracja Radosława Sikorskiego
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Polityka
Nie będzie kredytu 0 proc. Chaos w polityce mieszkaniowej się pogłębia