Reklama
Rozwiń

Wiceszef PO nie chce powoływania nowych członków do komisji ds. rosyjskich wpływów

- Na pewno wpływy rosyjskie w Polsce trzeba badać, powinny to badać służby, prokuratura, być może jakieś specjalne organy. Natomiast zabrano się do tego nie po raz pierwszy ośmieszając czy doprowadzając do karykatury tego rodzaju działania - uważa wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak.

Publikacja: 05.12.2023 20:02

Tomasz Siemoniak

Tomasz Siemoniak

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

W ubiegłym tygodniu po burzliwie dyskusji posłowie odwołali dotychczasowy skład państwowej komisji do spraw badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne Rzeczypospolitej Polskiej w latach 2007-2022.

Wcześniej przewodniczący komisji, Sławomir Cenckiewicz zdecydował o przedstawieniu cząstkowego raportu z prac komisji, potocznie nazywanej lex Tusk. Zdaniem członków komisji, Tomasz Siemoniak nie powinien pełnić funkcji publicznych.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Polityka
Po spotkaniu liderów: koalicja jeszcze istnieje. Ale Szymon Hołownia uznany za zdrajcę
Polityka
„Polityczne Michałki”: Czy rząd przełamie kryzys, ws. granicy Tusk nie miał wyjścia, SN za Nawrockim
Polityka
Sondaż CBOS: Andrzej Duda liderem rankingu zaufania do polityków. Karol Nawrocki z największym wzrostem
Polityka
Stan samorządu po roku nowej kadencji. Dr Karol Wałachowski o wyzwaniach polityki regionalnej i miejskiej
Polityka
Hołownia i Czarzasty w rządzie? Kobosko: Sygnał nowego otwarcia