Afera wizowa. Prezydent Duda: Trzeba zbadać, czy nie doszło do działań o charakterze przestępczym

- Oczywiście musi to być dobrze zweryfikowane, czy przypadkiem nie było tam przekroczenia norm, czy nie doszło do jakichś działań o charakterze przestępczym, nielegalnym - powiedział prezydent Andrzej Duda, pytany o tzw. aferę wizową.

Publikacja: 17.09.2023 18:49

Prezydent Andrzej Duda wypowiedział się na temat tzw. afery wizowej

Prezydent Andrzej Duda wypowiedział się na temat tzw. afery wizowej

Foto: PAP/Andrzej Lange

Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką przebywa w Stanach Zjednoczonych w związku z debatą generalną 78. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. W niedzielę prezydent złożył wieniec przed Pomnikiem Katyńskim w Jersey City oraz udzielił wypowiedzi dla mediów.

Andrzej Duda został zapytany przez jednego z dziennikarzy o ryzyko dla swobodnego poruszania się po strefie Schengen w związku z tzw. aferą wizową. - Mówili o tym polscy europarlamentarzyści, że takie rozmowy kuluarowe w Strasburgu się toczą - powiedział reporter.

Czytaj więcej

Reuters pisze o aferze wizowej w Polsce: Skandal narasta

Prezydent Duda: Były to wizy wydawane przez polskie konsulaty

- Państwo wybaczą, mimo wszystko pamiętajmy o tym, że były to wizy wydawane przez polskie konsulaty. Oczywiście prowadzone są - i bardzo dobrze - czynności przez polskie służby, bo tak naprawdę to polskie służby, czyli polskie państwo wykryło ten proceder, że tutaj mogą być nieprawidłowości i prowadziło w tym aspekcie odpowiednie postępowanie - odpowiedział prezydent.

Andrzej Duda zaznaczył, że wizy, o których mowa, były wydawane pod kontrolą polskich placówek dyplomatycznych. Prezydent odniósł się też do sprawy relokacji migrantów z 2015 r.

- Jeszcze w 2014 i 2015 roku, przypominam państwu, kiedy były rządy PO-PSL, chciano przyjmować do Polski migrantów w systemie kwotowym, bez żadnej większej kontroli i to w tysiącach. Więc w porównaniu z tym, jakie wówczas było zagrożenie wynikające z tego, to, z czym mieliśmy do czynienia - z wjazdami do Polski na podstawie wydanych przez nasze konsulaty wiz, oczywiście musi to być dobrze zweryfikowane, czy przypadkiem nie było tam przekroczenia norm, czy nie doszło do jakichś działań o charakterze przestępczym, nielegalnym, natomiast pamiętajmy o jednym: to było realizowane pod kontrolą polskich placówek dyplomatycznych - powiedział prezydent Andrzej Duda.

Czytaj więcej

Elżbieta Witek o orędziu Tomasza Grodzkiego: Kłamstwa nie mogą pozostać bez odpowiedzi

Afera wizowa

W piątek MSZ opublikowało komunikat, że "w związku z trwającymi ustaleniami w sprawie nieprawidłowości w procesie wydawania wiz minister sraw zagranicznych zdecydował (...) zwolnić ze stanowiska i rozwiązać umowę o pracę z dyrektorem Biura Prawnego i Zarządzania Zgodnością MSZ Jakubem Osajdą".

Kierowany przez Zbigniewa Raua resort poinformował też o przeprowadzeniu "nadzwyczajnej kontroli i audytu w Departamencie Konsularnym Ministerstwa Spraw Zagranicznych oraz wszystkich placówkach konsularnych RP", a także zdecydował się "wypowiedzieć umowy wszystkim firmom outsourcingowym, którym od 2011 r. powierzone zostały zadania związane z przyjmowaniem wniosków wizowych w wyniku zamknięcia 31 placówek decyzją ówczesnego szefa resortu Radosława Sikorskiego".

Czytaj więcej

Marszałek Grodzki w mediach publicznych o aferze wizowej: Ta prawda musi dotrzeć wszędzie

Afera wizowa zaczęła się od dymisji wiceszefa MSZ, Piotra Wawrzyka. Jakub Osajda to druga osoba w MSZ, która straciła pracę po nagłośnieniu afery.

Wiceminister Piotr Wawrzyk został odwołany przez premiera Mateusza Morawieckiego i stracił funkcję w MSZ 31 sierpnia, polityk zniknął też z list wyborczych PiS. Jak podawał Onet, Wawrzyk został zdymisjonowany, ponieważ miał pomagać swoim współpracownikom stworzyć nielegalny kanał przerzutu imigrantów z Azji i Afryki przez Europę do Stanów Zjednoczonych. Z publikacji Onetu wynikało, że Wawrzyk przygotowywał listy osób, którym wizy miały być przyznawane w pierwszej kolejności, po czym przekazywał je konsulom. W ramach takiego procederu wizy do Polski mieli - podawał portal - dostać fałszywi filmowcy z Indii, którzy odnaleźli się potem na granicy USA z Meksykiem.

31 sierpnia, na kilka godzin przed dymisją Wawrzyka, w MSZ mieli zjawić się funkcjonariusze CBA - informowała "Rzeczpospolita". Oficjalnym powodem dymisji wiceministra był "brak satysfakcjonującej współpracy".

Czytaj więcej

Jarosław Kaczyński: Nie ma afery wizowej. To nawet nie jest aferka

Afera wizowa: Pierwsze aresztowania

W czwartek pełnomocnik rządu do spraw bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn oświadczył, że pierwsze sygnały dotyczące nieprawidłowości w wydawaniu wiz dotarły do CBA w lipcu 2022 roku.

W marcu 2023 roku wszczęte zostało śledztwo w sprawie płatnej protekcji przy przyśpieszaniu procedur wizowych w przypadku kilkuset wniosków wizowych składanych w ciągu półtora roku.

W toku śledztwa prokurator ustalił, że nieprawidłowości dotyczyły polskich placówek dyplomatycznych w Hongkongu, Tajwanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, Filipinach i Katarze, tym samym nie dotyczą one krajów afrykańskich. Zastępca dyrektora departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej Daniel Lerman dodał, że więcej niż połowa wspomnianych wniosków została rozpatrzona odmownie.

Podczas konferencji prasowej Żaryn i Lerman przekazali, że w sprawie tzw. afery wizowej siedem osób usłyszało zarzuty, trzy osoby zostały tymczasowo aresztowane. Według przekazanych w czwartek informacji wśród osób, które usłyszały zarzuty, nie ma urzędników państwowych.

Czytaj więcej

Irlandzki biznes Edgara K. Po co podejrzany w aferze wizowej założył spółkę w Wielkiej Brytanii?

Kontrola NIK, orędzia Grodzkiego i Witek

Kontrolę w MSZ, w związku z aferą wizową, zapowiedziała Najwyższa Izba Kontroli.

W piątek komentując aferę wizową orędzie wygłosił marszałek Senatu Tomasz Grodzki (Koalicja Obywatelska). W sobotę w odpowiedzi orędzie wygłosiła marszałek Sejmu Elżbieta Witek (Prawo i Sprawiedliwość), zarzucając Grodzkiemu "próby okłamania i wprowadzenia w błąd Polaków".

Prezydent Andrzej Duda wraz z małżonką przebywa w Stanach Zjednoczonych w związku z debatą generalną 78. sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. W niedzielę prezydent złożył wieniec przed Pomnikiem Katyńskim w Jersey City oraz udzielił wypowiedzi dla mediów.

Andrzej Duda został zapytany przez jednego z dziennikarzy o ryzyko dla swobodnego poruszania się po strefie Schengen w związku z tzw. aferą wizową. - Mówili o tym polscy europarlamentarzyści, że takie rozmowy kuluarowe w Strasburgu się toczą - powiedział reporter.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Sondaż: Czy Polacy uważają wybory do Parlamentu Europejskiego za ważne wybory?
Polityka
Trzecia Droga rozpoczyna kampanię wyborczą do Parlamentu Europejskiego. "Potrzebujemy pokoju"
Polityka
Wybory do Parlamentu Europejskiego. Wylosowano numery list
Polityka
Nietypowa rekonstrukcja rządu. "Dwa nazwiska zaskoczeniem"
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Polityka
Tomasz Siemoniak po Kolegium ds. Służb: Trwają przeszukania i przesłuchania