- Zdecydowanie wstawiam PiS ocenę niedostateczną. Nie dlatego, że oni mi się nie podobają ze względów wizualnych, tylko szkodnicy nie zasługują na pozytywną ocenę. Pamiętajmy, że od momentu, kiedy zaczyna się szkodliwa polityka, do momentu, kiedy koszty spadają na ludzi, mija trochę czasu. Tak było za Gierka - powiedział w rozmowie z RMF FM były wicepremier prof. Leszek Balcerowicz. - Wydatki głównie na cele wyborcze, kierowane do grup pisowskich, zdecydowanie wzrosły, ale jednocześnie udział wydatków na oświatę spadł. (...) Jednocześnie wzrosły podatki. Ale mimo to wzrósł deficyt budżetowy, czego przejawem jest to, że za zaciągane długi płacimy rekordowo dużo - dodał.