Sławomir Mentzen, prezes partii KORWiN poinformował o zmianie nazwy na Nowa Nadzieja. W rozmowie z "Rzeczpospolitą" przekonuje, że "nie ma żadnej partii politycznej, która się w ten sposób nazywa, a tylko to byłoby formalną przeszkodą".
Czytaj więcej
Uważam, że Nowa Nadzieja jest bardzo pozytywną nazwą, pod którą każdy może się podpisać. Każdy może mieć nadzieję. Ta nazwa nie jest wyłączająca, każdy może popierać Nową Nadzieję - mówi Sławomir Mentzen, prezes partii KORWiN, która wkrótce ma zmienić nazwę.
Innego zdania są członkowie stowarzyszenia Nowa Nadzieja z Wrocławia, którzy wystosowali przedsądowe wezwanie "do zaniechania naruszeń interesów, praw oraz dóbr osobistych Stowarzyszenia Nowa Nadzieja".
- Nowa Nadzieja powstała trzy lata temu po to, by walczyć o lepszą Polskę, lepszy samorząd, o świat budowany na wartościach równości, wolności, godności i solidarności - mówiła w środę Przewodnicząca Klubu Nowa Nadzieja w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Jolanta Niezgodzka.
- To co robią jest oburzające tym bardziej, że sprzeciwiamy się niemal wszystkiemu, za czym opowiada się ta partia - mówiła radna Wrocławia.