Reklama

Lewica z planem i ponownie w trasie. 11 grudnia zaprezentuje swoje programowe ABC

Politycy i polityczki odwiedzili w środę Lewicy Wielkopolskę. To kolejna część drugiej trasy Lewicy. I część przedwyborczego planu.

Publikacja: 24.11.2022 03:00

Współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń i Włodzimierz Czarzasty

Współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń i Włodzimierz Czarzasty

Foto: Fotorzepa/ Marian Zubrzycki

Rdzeniem nowej trasy Lewicy, która została zainaugurowana w ubiegłym tygodniu (pierwsza odbyła się w wakacje i podobnie jak kolejna obejmuje głównie Polskę powiatową), jest ustawa, która wprowadza rentę wdowią. Projekt, który zakłada, że po śmierci małżonka będzie można korzystać z renty rodzinnej i 50 proc. własnego świadczenia.

Lewica chce razem z sojusznikami z organizacji społecznych zbierać podpisy pod obywatelską ustawą wprowadzającą takie właśnie zmiany. – Składamy w Sejmie projekty dotyczące seniorów, w tym projekt poselski o rencie wdowiej. Wszystkie nasze projekty zostały zamrożone. PiS próbuje narzucić narrację, że jest partią, która dba o rodzinę i starsze pokolenie. A jest to nieprawda – mówi nam posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus. – PiS szczyci się 13., 14. emeryturą, ale nie mówi nic o tym, że te emerytury zjada inflacja, że nie zmienia się nic w ochronie zdrowia. Ale też nie zmienia się nic w kwestii spraw, które seniorzy akcentują. Jak renta wdowia czy zasiłek pogrzebowy.

Lewica zawsze pomagała wykluczonym i zaniedbaniem, stąd zwracamy się z tymi projektami do tej grupy społecznej. Odzew jest pozytywny – mówi nam posłanka. I dodaje, że podpisy będą zbierane do połowy marca. A objazd będzie kontynuowany do końca maja. Lewica szacuje, że 1,5 mln osób potrzebuje renty wdowiej, w większości kobiety. Liderem i koordynatorem całej akcji zbierania podpisów jest poseł Lewicy Arkadiusz Iwaniak.

Czytaj więcej

Lewicy grozi okrążenie z lewej strony

Politycznie objazd i kolejne projekty społeczne, zwłaszcza dotyczące seniorów, mają sprawić – jak szacuje Lewica – że około 2,3 pkt proc. z elektoratu PiS będzie podatne na perswazje wyborczą i głosowanie na Lewicę.

Reklama
Reklama

11 grudnia Lewica planuje kongres programowy, w trakcie którego zostanie zaprezentowane programowe ABC formacji – zarys kluczowych punktów na przyszłość. – Lewica przedstawi swoją bazę programową. To, z czym pójdzie do wyborów. Spraw, których Lewica nie może odpuścić, bez względu na to, jak będzie wyglądał przyszły rząd. W kongresie w Łodzi weźmie udział co najmniej 700 osób. To kongres zarówno Nowej Lewicy, jak i partii Razem. To wspólny kongres – mówi nam rzecznik Nowej Lewicy Marek Kacprzak.

Czytaj więcej

Zandberg: Marże, marże, marże. „Obajtków” mamy też w wielkich podmiotach prywatnych

A jak to wygląda w kontekście strategicznym? Lewica ma przygotowany kalendarz spotkań i wydarzeń na przyszły rok i – jak słyszymy – jest rozpisany aż do połowy 2023 r., czyli de facto do początku finałowego etapu kampanii wyborczej. Lewica w jej trakcie ma postawić m.in. na sprawy społeczne, usługi publiczne i mieszkalnictwo.

A jak słychać w kuluarach, politycy Lewicy planują, że w rządzie opozycji – jeśli taki powstanie – powinien zostać powołany odrębny resort budownictwa.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Była kandydatka na prezydenta chce do Sejmu. Sąd zarejestrował partię Joanny Senyszyn
Polityka
Szczyt Wschodniej Flanki. Przyjęta deklaracja wskazuje Rosję jako największe zagrożenie
Polityka
Konflikt w PiS. Politycy partii reagują na atak Jacka Kurskiego
Polityka
Tomasz Trela: Włodzimierzowi Czarzastemu należy się szacunek od Adriana Zandberga
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama