Posłowie PiS złożyli w Sejmie projekty ustaw ws. abolicji za wybory kopertowe i lex Czarnek 2.0

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości złożyli w czwartek w Sejmie dwa projekty ustaw. Jeden dotyczy „legalności działań organów gminy zaangażowanych w organizację wyborów prezydenckich w 2022 r.”. Drugi dotyczy zmiany prawa oświatowego.

Publikacja: 20.10.2022 16:57

Posłowie PiS złożyli w Sejmie projekty ustaw ws. abolicji za wybory kopertowe i lex Czarnek 2.0

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Drugi z projektów „dotyczy m. in. wzmocnienia roli organu sprawującego nadzór pedagogiczny, w tym w szczególności kuratora oświaty, tak aby jak najpełniej mógł on wykonywać powierzone mu ustawowo zadania”. To zapowiadany przez ministra edukacji i nauki powrót tzw. lex Czarnek.

Pierwszą próbę nowelizacji prawa oświatowego, która budziła kontrowersje z powodu m. in. uprawnienia kuratorów oświaty do odwoływania dyrektorów i przekazania im większego wpływu na ich wyłanianie w konkursach, zastopował swoim wetem prezydent Andrzej Duda. Przemysław Czarnek zapowiadał powrót ustawy już w marcu. - Ta ustawa jest Polsce bardzo potrzebna - przekonywał wówczas minister edukacji. Jednak nowy projekt nie jest jednak tak daleko idący w kwestii odwoływania dyrektorów i konkursów, jak poprzednia wersja.

Przedstawicielem wnioskodawców ws. lex Czarnek 2.0 będzie poseł Tomasz Zieliński.

Czytaj więcej

Joanna Ćwiek: Lex Czarnek tylnymi drzwiami

Posłowie PiS złożyli projekt ustawy dotyczącej „określenia legalności działań wójta, burmistrza lub prezydenta miasta polegających na przekazaniu w czasie stanu epidemii operatorowi pocztowemu będącemu w 2020 r. operatorem wyznaczonym, w rozumieniu ustawy - Prawo pocztowe, spisu wyborców w związku z wyborami powszechnymi na Prezydenta RP zarządzonymi w 2020 roku”.

„Uznając, że podstawowym obowiązkiem organów władzy publicznej w państwie demokratycznym jest zachowanie ciągłości działalności państwa, mając na względzie, że Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej zobowiązuje organy władzy publicznej do przeprowadzenia wyborów w konstytucyjnie zakreślonym terminie, a organy władzy ustawodawczej, wykonawczej oraz organy jednostek samorządu terytorialnego znalazły się w 2020 r. w nieznanej wcześniej sytuacji zagrożenia życia i zdrowia obywateli Rzeczypospolitej Polskiej, przy czym ich konstytucyjnym obowiązkiem jest troska o życie i zdrowie obywateli, uchwala się niniejszą ustawę” – napisano w projekcie.

Czytaj więcej

Jest prawomocny wyrok za wybory kopertowe. Usłyszał go wójt

Zgodnie z propozycją, „nie popełnił przestępstwa wójt, burmistrz lub prezydent miasta, który w czasie stanu epidemii przekazał operatorowi wyznaczonemu spis wyborców w związku z wyborami powszechnymi na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonymi w 2020 roku”. Z kolei „postępowania w sprawach o przestępstwo polegające na podjęciu działań, o których mowa we wspomnianym artykule, wszczęte i niezakończone prawomocnym wyrokiem przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy umarza się”, a „skazanie za przestępstwo polegające na podjęciu działań, o których mowa w artykule, ulega zatarciu z mocy prawa”.

„Bezkarność 2020+. Kolejny przykład na to, że popełniając przestępstwo na zlecenie rządu włos ci z głowy nie spadnie” - skomentował na Twitterze Krzysztof Izdebski, dyrektor programowy Fundacji ePaństwo.

- Ustawę będziemy procedować jak najszybciej. Sądzę, że na następnym posiedzeniu Sejmu. Trzeba przeciąć dyskusję nad tymi orzeczeniami - powiedziała w rozmowie z Interią Anna Milczanowska z PiS, która będzie sprawozdawcą projektu ws. wyborów kopertowych.

Portal zwraca przy tym uwagę, że w marcu 2021 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie stwierdził nieważność decyzji ministra cyfryzacji dotyczącej przekazania Poczcie Polskiej danych osób uprawnionych do głosowania. Sąd orzekł, że Poczcie Polskiej nie przysługiwały żadne własne kompetencje w zakresie organizacji wyborów prezydenckich.

Drugi z projektów „dotyczy m. in. wzmocnienia roli organu sprawującego nadzór pedagogiczny, w tym w szczególności kuratora oświaty, tak aby jak najpełniej mógł on wykonywać powierzone mu ustawowo zadania”. To zapowiadany przez ministra edukacji i nauki powrót tzw. lex Czarnek.

Pierwszą próbę nowelizacji prawa oświatowego, która budziła kontrowersje z powodu m. in. uprawnienia kuratorów oświaty do odwoływania dyrektorów i przekazania im większego wpływu na ich wyłanianie w konkursach, zastopował swoim wetem prezydent Andrzej Duda. Przemysław Czarnek zapowiadał powrót ustawy już w marcu. - Ta ustawa jest Polsce bardzo potrzebna - przekonywał wówczas minister edukacji. Jednak nowy projekt nie jest jednak tak daleko idący w kwestii odwoływania dyrektorów i konkursów, jak poprzednia wersja.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Marcin Mastalerek: Premier Tusk powinien się uczyć od prezydenta Dudy
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Komisja „pomyliła” kandydatów? W Brzezinach konieczna może być trzecia tura wyborów
Polityka
Koniec "Sylwestra Marzeń" z TVP w Zakopanem. "Inny kierunek będzie lepszy"
Polityka
Czarzasty: Wybory samorządowe? Chyba byliśmy trochę zbyt pewni siebie
Polityka
Broń atomowa w Polsce? Wiceminister obrony o słowach Dudy: Nie zaskakiwać sojuszników