Andrzej Duda powtórzył, że jego zdaniem nie powinno się prowadzić rozmów z Władimirem Putinem, a Rosja powinna być izolowana do czasu zapanowania pokoju.

- Na tym polega strategiczny błąd. Nie dzwoni się do Władimira Putina po to, żeby z nim porozmawiać, legitymizować jego reżim i to, co robi na Ukrainie. Putin jest bandytą, który, jeśli chce mieć jakiekolwiek relacje, to powinien o nie prosić - powiedział.

- Nie chodzi więc o to, żeby z Putinem w ogóle nie rozmawiać, ale żeby to on był proszącym – dodał prezydent.

Zdaniem Dudy Rosjanie z pełną świadomością prowadzą wojnę przeciwko całemu światu. - Jeżeli dojdzie do głodu w państwach afrykańskich z powodu braku dostaw zboża z Ukrainy, to będzie to wina Rosji, bo to Rosja zaatakowała Ukrainę - mówił.