Najpewniej w ciągu najbliższych kilku dni nastąpi dymisja ministra finansów oraz przynajmniej jednego z jego zastępców – zapewne wiceministra Jana Sarnowskiego. To efekt zamieszania po wprowadzeniu podatkowej części Polskiego Ładu. O tym, że konieczne będą decyzje personalne po zamieszaniu z początku roku, mówił kilka tygodni temu premier Mateusz Morawiecki. W ubiegłym tygodniu w jednym z wywiadów jednoznacznie też postawił sprawę prezes PiS Jarosław Kaczyński. – Decyzja mogłaby zostać wykonana szybciej, ale chcemy, by nowy minister miał w miarę możliwości „czystą kartę"po tym, gdy najważniejsze kłopoty z Polskim Ładem wyszły już na jaw. Stąd dymisja już po styczniowych i lutowych wypłatach. Minister Kościński miał trwać, aż skończą się te wszystkie detonacje – tłumaczy nasz informator z Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, znający dobrze sytuację.
Zdaniem naszych informatorów możliwe jest kilka wariantów rozwoju sytuacji. Niemal na pewno Ministerstwo Finansów nie zostanie połączone z innym resortem. Możliwa jest albo „unia personalna" w której jeden z urzędujących ministrów będzie jednocześnie ministrem finansów, albo przejęcie resortu przez całkowicie nową osobę. Decyzje personalne będą ważyć się do ostatnich godzin.
Od kilku miesięcy trwają też spekulacje, kiedy z rządu odejdzie wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński.
Jednym z nazwisk, które pojawiło się w ostatnich dniach (pisał o tym m.in. portal Salon24) było nazwisko wicepremiera i szefa resortu rolnictwa Henryka Kowalczyka. Ale ten w ubiegłą sobotę na antenie Radia RMF FM zaprzeczył, by miał przejąć resort finansów. Inne pojawiające się nazwisko to Piotr Nowak, minister rozwoju. – To trudny resort. I będzie trudny również po tym, gdy wyprostujemy ostatecznie wszystkie zgrzyty w Polskim Ładzie – zauważa nasz informator z Klubu PiS.
Czytaj więcej
- Szczególnie trudny jest fragment o uldze dla klasy średniej. Tam system jest dość skomplikowany. Naprawa będzie kłopotliwa - mówi o Polskim Ładzie wicepremier Henryk Kowalczyk.
Kwestia zmiany w Ministerstwie Finansów, problemy gospodarcze oraz Polskiego Ładu uruchomiły też frakcyjne spory w PiS. Konkurenci premiera Morawieckiego próbują wewnętrznie wykorzystać sytuacje, ale z naszych rozmów wynika, że środowisko premiera Morawieckiego zachowuje w tej sprawie spokój. Zwłaszcza w obliczu krążących w okolicy rządu informacji, że deficyt za 2021 r. jest nawet niższy niż planowane w budżecie 40 mld złotych.
W Warszawie spekuluje się od wielu tygodni, czy z rządu odejdzie też minister Adam Niedzielski. Ale nasi rozmówcy z Klubu PiS nie są przekonani, że to coś więcej niż tylko wewnętrzne rozgrywki i ambicje jednego czy dwóch polityków. Dla ministra Niedzielskiego ważnym politycznie momentem będzie koniec V fali pandemii oraz potencjalne łagodzenie obostrzeń. Grunt pod to szykuje już np. minister Przemysław Czarnek, który zapowiedział, że uczniowie i uczennice mogą wrócić do szkół wcześniej niż zapowiadano.
Czytaj więcej
Analizy pokazują, że im więcej nauczania zdalnego, tym gorsza postawa psychofizyczna uczniów - powiedział w Polsat News wiceminister edukacji i nauki Tomasz Rzymkowski.
Co do zmian w rządzie, to od kilku miesięcy trwają też spekulacje, kiedy z rządu odejdzie wicepremier i prezes PiS Jarosław Kaczyński. W PiS pojawiały się spekulacje, że stanie się to na przełomie 2021 i 2022 roku, być może nawet w lutym. Prezes Jarosław Kaczyński ma skupić się na partii i jej przygotowaniu do wyborów parlamentarnych w 2023 roku. Ale w tej chwili nikt z naszych rozmówców nie ma pewności, czy i kiedy ta zmiana nastąpi. Zwłaszcza w obliczu geopolitycznych napięć oraz faktu, że kluczowe dla prezesa PiS ustawy – jak ta o obronności – nie zostały jeszcze przyjęte przez Sejm.