Najpewniej w ciągu najbliższych kilku dni nastąpi dymisja ministra finansów oraz przynajmniej jednego z jego zastępców – zapewne wiceministra Jana Sarnowskiego. To efekt zamieszania po wprowadzeniu podatkowej części Polskiego Ładu. O tym, że konieczne będą decyzje personalne po zamieszaniu z początku roku, mówił kilka tygodni temu premier Mateusz Morawiecki. W ubiegłym tygodniu w jednym z wywiadów jednoznacznie też postawił sprawę prezes PiS Jarosław Kaczyński. – Decyzja mogłaby zostać wykonana szybciej, ale chcemy, by nowy minister miał w miarę możliwości „czystą kartę"po tym, gdy najważniejsze kłopoty z Polskim Ładem wyszły już na jaw. Stąd dymisja już po styczniowych i lutowych wypłatach. Minister Kościński miał trwać, aż skończą się te wszystkie detonacje – tłumaczy nasz informator z Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości, znający dobrze sytuację.