Reklama

AfD przed CDU w wyborach w Meklemburgii-Pomorzu Przednim

Partia pani kanclerz zajęła trzecie miejsce w wyborach w Meklemburgii-Pomorzu Przednim – ogłosiły nieoficjalnie media. Wyprzedziła ją antyimigrancka AfD.

Aktualizacja: 04.09.2016 21:23 Publikacja: 04.09.2016 19:44

AfD przed CDU w wyborach w Meklemburgii-Pomorzu Przednim

Foto: AFP

Exit poll przeprowadziły dwie stacje telewizji publicznej. Niezagrożone pierwsze miejsce miała w nich SPD (30 proc. głosów). Na drugim była Alternatywa dla Niemiec (ok. 21 proc), a na trzecim – po raz pierwszy w historii za populistami – CDU dowodzona od lat przez Merkel (19,2–19,8 proc.).

Nigdy jeszcze wybory do landtagu w Meklemburgii nie budziły takich emocji, nie tylko w całych Niemczech, ale i w połowie Europy.

To tu miało bowiem dojść do symbolicznego podsumowania polityki otwartych drzwi wobec uchodźców, dokładnie rok po optymistycznych słowach kanclerz Angeli Merkel: „damy radę" (z falą imigrantów). Na dodatek to land, z którego w wyborach do Bundestagu startuje sama Merkel.

Zagubiona na północy dawnej NRD Meklemburgia jest wśród 16 landów trzecia od końca pod względem liczby ludności. Ale jak napisał brytyjski tygodnik „The Economist", to centrum niemieckiego populizmu.

Kiedyś ten populizm symbolizowała skrajnie nacjonalistyczna partia NPD (pięć lat temu zdobyła tu 6 proc. głosów, w niedzielnych wyborach nie przekroczyła 5-proc. progu). Teraz Alternatywa dla Niemiec (AfD), ugrupowanie żywiące się niechęcią do polityki imigracyjnej Merkel.

Reklama
Reklama

– AfD jest popularna, choć u nas w landzie nowi uchodźcy stanowią mniej niż 1 procent mieszkańców. I nie widać na ulicach kobiet w burkach – mówi „Rzeczpospolitej" Max-Stefan Koslik, zastępca redaktora naczelnego miejscowej gazety „Schweriner Volkszeitung".

Mimo to, dziwi się „The Economist", jedna trzecia ankietowanych mieszkańców „czuje się czasem jak obcy we własnym kraju, bo jest tak wielu muzułmanów".

AfD już przed tymi wyborami była obecna w ośmiu landtagach (czyli w połowie), w jednym landzie na wschodzie, Saksonii-Anhalt, zdobyła w marcu tego roku drugie miejsce i 24 proc. głosów. Ale tam wygrała CDU. W Meklemburgii partia Merkel, walczyła o to, by nie stracić drugiego miejsca na rzecz AfD. I wszystko wskazuje na to, że straciła.

– Dla Merkel trzecie miejsce jej partii jawiło się jako katastrofa zarówno ze względu na pozycję CDU w tym landzie, jak i jej pozycję jako kanclerz federalnej – przyznaje w przeprowadzonej w przeddzień wyborów rozmowie z „Rzeczpospolitą" Max-Stefan Koslik.

Pani kanclerz bardzo zależało na wynikach wyborów w Meklemburgii. Wiele razy odwiedziła land w czasie kampanii wyborczej, była na Rugii, kilka razy w stolicy – Schwerinie. – W pierwszych dniach ostatniego tygodnia przed wyborami była tu u nas codziennie – mówi Koslik.

W tym landzie CDU rządziła do tej pory, podobnie jak w całej federacji, z SPD, z tym że tu ważniejsi są socjaldemokraci.

Reklama
Reklama

Meklemburgia to szczególne miejsce dla Merkel, przynajmniej politycznie (urodziła się w Hamburgu, dorastała w Brandenburgii, studiowała w Lipsku, a potem pracowała naukowo w Berlinie). Od 1990 roku zdobywa miejsce w Bundestagu dzięki zwycięstwu w okręgu wyborczym, którego obecna pełna nazwa brzmi: Przedpomorze-Rugia i Przedpomorze-Greifswald I.

Polityka
Spotkanie Putin-Trump. Małe szanse na pokój na Ukrainie
Polityka
Armia USA zmieniła poziom wody w rzece, bo J.D. Vance chciał pływać kajakiem?
Polityka
Co o Karolu Nawrockim pisze niemiecka prasa? „Głośny, nacjonalistyczny”
Polityka
Donald Trump planuje spotkanie z Władimirem Putinem. „Rosjanie wyrazili chęć”
Polityka
Polak nie będzie premierem Litwy. Socjaldemokraci wybrali Ingę Ruginienė
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama