Aktualizacja: 21.09.2016 07:44 Publikacja: 20.09.2016 19:24
Mariusz Kamiński
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
CBA weszło we wtorek do pięciu państwowych spółek – Lotosu, Orlenu, Polskiej Grupy Zbrojeniowej, KGHM i Azotów – i zażądało umów z zewnętrznymi podmiotami na public relations, reklamę i doradztwo, które podpisywano od 1 grudnia 2015 r. do teraz.
Dlaczego padło na te firmy? – To efekt docierających do nas sygnałów o nieprawidłowościach, które dotyczą tych właśnie spółek – mówi Piotr Kaczorek z CBA. Podobne kontrole obejmą jednak w przyszłości wszystkie podmioty zależne wspomnianych spółek – łącznie kilkadziesiąt firm.
W drugiej turze wyborów prawica musi się zjednoczyć i „oddać głos na kandydata polskiej suwerenności i polskiego...
Odmłodzenie polityki – m.in. to przyniosła pierwsza tura wyborów prezydenckich. Przed drugą w sztabach pełna mob...
Młodzi wyborcy chcieli pokazać rządowi czerwoną kartkę. Wysoka frekwencja to efekt ich złości. Zyskali na tym ci...
Żaden z 13 kandydatów startujących w wyborach prezydenckich 18 maja nie otrzymał więcej niż połowy głosów ważnyc...
18 maja w Polsce odbyła się I tura wyborów prezydenckich. Lokale wyborcze były otwarte od godziny 7 do 21. Znamy...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas