Bal odbędzie się pięć dni przed pierwszą rocznicą sprawowania władzy przez koalicję PO – PSL. W listopadzie jedne wydarzenia polityczne będą goniły następne. Choć to nie czas wyborów, tej jesieni partie będą się biły o uwagę opinii publicznej i obecność na wizji w najlepszym czasie antenowym.
Z okazji 11 listopada, czyli 90. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości, prezydent Lech Kaczyński wydaje bal prezydentów, który może się stać hitem tegorocznej jesieni w polityce. Kancelaria Prezydenta już rozesłała zaproszenia na tę imprezę w Teatrze Wielkim do 55 głów państw, m.in. Francji, USA i Rosji. Jeżeli wszyscy zaproszeni przyjadą, będzie to wielkie wydarzenie towarzysko-polityczne.
– Zaproszenie dostanie także premier Donald Tusk, choć o liście krajowych osobistości, które zamierzamy zaprosić, jeszcze nie dyskutowaliśmy – mówi Piotr Kownacki, szef Kancelarii Prezydenta.
Kilka dni później, 16 listopada, przypada pierwsza rocznica sprawowania władzy przez ekipę Donalda Tuska. Czy na tę okazję rząd przygotuje widowisko medialne podobne do tego z okazji pierwszych 100 dni rządzenia? Minister Rafał Grupiński z Kancelarii Premiera potwierdził, że gabinet będzie pokazywał swoje osiągnięcia.
Według naszych informacji minister Sławomir Nowak z Kancelarii Premiera już rozesłał do wszystkich szefów resortów pytanie, czym się będą mogli pochwalić. Nowak koordynuje przygotowania do imprezy na poziomie technicznym, a Michał Boni, szef doradców premiera – merytorycznym.