Ludzie Schetyny mogą wziąć regiony

W sobotę wybory 16 lokalnych liderów PO. Wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski jest gotów odejść z resortu, by rządzić w terenie

Aktualizacja: 22.05.2010 08:29 Publikacja: 22.05.2010 03:41

Grzegorz Schetyna

Grzegorz Schetyna

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Po sobotnich zjazdach okaże się, kto będzie sprawował partyjną władzę w województwach. Najostrzejsza rywalizacja zapowiada się w Zachodniopomorskiem, Wielkopolsce i na Lubelszczyźnie.

Na Pomorzu Zachodnim faworytem jest wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski. Był już szefem tego regionu, ale zrzekł się kierowania lokalną strukturą, gdy w 2008 r. Rada Krajowa PO zdecydowała, że politycy nie mogą łączyć stanowisk ministerialnych z funkcjami we władzach partii.

– Nie ukrywam, że wielu kolegów zwróciło się do mnie z prośbą, żebym kandydował na przewodniczącego – mówi „Rz” Gawłowski. Liczy się z rezygnacją z funkcji wiceministra. – Mam wprawdzie nadzieję, że to jeszcze będzie dyskutowane i Rada Krajowa PO zmieni zdanie – zaznacza. – Ale jeśli nie, złożę urząd.

Gawłowski, który uchodzi za bliskiego współpracownika Grzegorza Schetyny, zmierzy się ze Sławomirem Nitrasem. Tego eurodeputowanego część zaplecza PO krytykuje za konfliktowy styl uprawiania polityki.

W pozostałych dużych regionach duże szanse na wygraną mają także współpracownicy Schetyny. Zwyciężyć mogą w co najmniej siedmiu regionach.

W Wielkopolsce zmierzą się dwaj wiceszefowie Klubu PO: Rafał Grupiński i Waldy Dzikowski. Na Lubelszczyźnie poseł Janusz Palikot walczy o utrzymanie funkcji z posłem Włodzimierzem Karpińskim. Palikot jest pewien zwycięstwa, ale za jego rywalem stanęli niemal wszyscy posłowie z Lubelszczyzny.

Z kolei Grzegorz Schetyna ma pewne zwycięstwo na Dolnym Śląsku (z bycia liderem zrezygnował, gdy został wicepremierem).

W kilku regionach liderzy zachowają stanowiska (np. w Łódzkiem, na Śląsku, na Warmii i Mazurach). – Dotąd nikt nie zadeklarował, że chce walczyć o funkcję lidera – przyznaje Andrzej Biernat, szef łódzkiej PO.

Po sobotnich zjazdach okaże się, kto będzie sprawował partyjną władzę w województwach. Najostrzejsza rywalizacja zapowiada się w Zachodniopomorskiem, Wielkopolsce i na Lubelszczyźnie.

Na Pomorzu Zachodnim faworytem jest wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski. Był już szefem tego regionu, ale zrzekł się kierowania lokalną strukturą, gdy w 2008 r. Rada Krajowa PO zdecydowała, że politycy nie mogą łączyć stanowisk ministerialnych z funkcjami we władzach partii.

Polityka
Rafał Trzaskowski zabrał głos po przegranych wyborach. „Dla mnie to trudny moment”
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Polityka
Polityczne Michałki: Tusk opanowuje kryzys, Nawrocki mebluje Kancelarię, kłótnia Trump-Musk
Polityka
Nieprawidłowości przy głosowaniu? Jest komentarz Donalda Tuska
Polityka
Xi Jinping gratuluje Karolowi Nawrockiemu. Pisze o „tradycyjnej przyjaźni”
Polityka
Dariusz Lasocki, były członek PKW, o komisji 95 w Krakowie: Po prostu się pomylili