Reklama

Komorowski zostaje dziś prezydentem

Sejm, archikatedra, Zamek Królewski – tam Bronisław Komorowski zainauguruje prezydenturę

Aktualizacja: 06.08.2010 11:53 Publikacja: 06.08.2010 05:29

Bronisław Komorowski 6 lipca na Zamku Królewskim odebrał zaświadczenie o wyborze. Na zdjęciu z marsz

Bronisław Komorowski 6 lipca na Zamku Królewskim odebrał zaświadczenie o wyborze. Na zdjęciu z marszałkiem Senatu Bogdanem Borusewiczem. Z prawej szef PKW Stefan Jaworski

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Już od czasu II RP prezydent składa przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym, czyli połączonymi izbami Sejmu i Senatu. Tak będzie też tym razem.

Dziś o godz. 10 Bronisław Komorowski wraz z małżonką ma się pojawić w gmachu przy ul. Wiejskiej.

– W II RP prezydent był wybierany przez Zgromadzenie Narodowe, więc i zaprzysiężenie odbywało się przed nim. Po 1989 roku, mimo że prezydent jest już wybierany w wyborach powszechnych, tradycję tę podtrzymano – mówi „Rz” Jan Wojciech Piekarski, były dyrektor Protokołu Dyplomatycznego MSZ, ekspert Europejskiej Akademii Dyplomacji.

[srodtytul]Rodzina zasiądzie na galerii[/srodtytul]

Oprócz posłów, senatorów i członków rządu do Sejmu przybędzie wielu gości, m.in. byli prezydenci Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski oraz przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.

Reklama
Reklama

Pierwsza dama zasiądzie obok prezydenta elekta. – Miejsca dla rodziny przewidziano na galerii – informuje biuro prasowe Sejmu.

Po złożeniu przysięgi i wygłoszeniu orędzia, w którym ma zostać upamiętniony zmarły prezydent Lech Kaczyński, Bronisław Komorowski spotka się w gabinecie marszałka Sejmu z konwentami seniorów obu izb.

[srodtytul]Do katedry z zaproszeniem[/srodtytul]

Po uroczystościach w Sejmie pojedzie do warszawskiej archikatedry św. Jana. Tu odbędzie się uroczysta msza.

– Będzie sprawowana w intencji ojczyzny i inaugurującego swoją służbę prezydenta Bronisława Komorowskiego – mówi „Rz” proboszcz archikatedry ks. Bogdan Bartołd.

Mszy będzie przewodniczył prymas Polski abp Józef Kowalczyk, a homilię wygłosi metropolita warszawski abp Kazimierz Nycz.

Reklama
Reklama

Po mszy para prezydencka zejdzie do podziemi, gdzie pochowani są prezydenci II RP. Tam złożą kwiaty.

– W archikatedrze przygotowanych będzie 800 miejsc siedzących. Wejście za zaproszeniami – zaznacza ks. Bartołd. Ale dodaje: – Będzie nagłośnienie na zewnątrz.

Kolejnym punktem uroczystości będzie przekazanie na Zamku Królewskim (dokąd Bronisław Komorowski uda się piechotą) insygniów Orderu Orła Białego i Orderu Odrodzenia Polski. – Jednak prezydent ich fizycznie nie zabierze ze sobą. Nadal będą eksponowane na Zamku – zapowiada jeden z jego dyrektorów Przemysław Mrozowski.

Order Orła Białego to najstarsze (ustanowione w 1705 r.) i najwyższe polskie odznaczenie państwowe. Nadawany jest najwybitniejszym Polakom oraz najwyższym rangą przedstawicielom państw obcych.

Order Odrodzenia Polski to drugie najwyższe odznaczenie przyznawane za wybitne osiągnięcia w różnych dziedzinach. Zgodnie z ustawą o orderach i odznaczeniach Prezydent RP jest wielkim mistrzem tych orderów i on je nadaje.

– Uroczystość odbędzie się w najbardziej reprezentacyjnej sali Zamku Królewskiego, Sali Wielkiej – wyjaśnia „Rz” Przemysław Mrozowski. – W sali zostanie wyeksponowany miecz Stanisława Augusta Poniatowskiego z głową orła w rękojeści, łańcuch wielkiego mistrza Orderu Orła Białego i wielka chorągiew prezydenta RP. Przedstawia ona godło herbowe orła białego.

Reklama
Reklama

Prezydencka chorągiew po raz pierwszy w III RP będzie też powiewać na jednej z wież Zamku Królewskiego.

Na uroczystość zaproszonych jest 180 osób. – To akurat bardzo ładny zwyczaj zaczerpnięty jeszcze z II Rzeczypospolitej – zaznacza dr Janusz Sibora, historyk, znawca protokołu dyplomatycznego.

Ok. godz. 16 przewidziana jest uroczystość w Belwederze. Tam Bronisław Komorowski spotka się m.in. z pracownikami swojej kancelarii.

– W II RP stworzono dokładny ceremoniał państwowy. Dziś uroczystość zaprzysiężenia prezydenta jest modyfikowana, upiększana przez kolejnych zmianach głowy państwa – ubolewa dr Sibora.

Lech Wałęsa zaprzysięgany był w Sejmie. Przemawiał 7 minut – ogłosił początek III RP. Na Zamku Królewskim odebrał insygnia przekazane przez ostatniego prezydenta na wychodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego. Potem udał się na mszę.

Reklama
Reklama

Aleksander Kwaśniewski ograniczył się do uroczystości w Sejmie. Po złożeniu przysięgi był gościem Klubu Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Bardziej uroczysty charakter przywrócił prezydenckiej inauguracji Lech Kaczyński. W 2005 r. uroczystości przejęcia przez niego władzy trwały cały dzień.

O godz. 9 prezydent był w Muzeum Powstania Warszawskiego, potem złożył przysięgę w Sejmie w obecności Lecha Wałęsy i Aleksandra Kwaśniewskiego.

Uczestniczył we mszy w archikatedrze, odebrał insygnia na Zamku Królewskim, a potem przejął zwierzchnictwo nad wojskiem (Bronisław Komorowski zrobi to 15 sierpnia).

– Z prawdziwym przekazaniem władzy mieliśmy do czynienia w zasadzie tylko przy zakończeniu prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego – uważa Piekarski. – Lech Wałęsa na swoje zaprzysiężenie nie zaprosił gen. Jaruzelskiego, a na uroczystość Kwaśniewskiego nie przyszedł. W II RP też brakowało bezpośredniego przekazania władzy, z powodu śmierci prezydenta albo jego obalenia.

Reklama
Reklama

[ramka][srodtytul]PiS z orłami i wstążkami[/srodtytul]

Posłowie PiS będą na zaprzysiężeniu Bronisława Komorowskiego. Ale nie wszyscy. Jak dowiedziała się „Rz”, część parlamentarzystów tej partii zamierza ostentacyjnie zbojkotować uroczystość. – Nie przyjdę. Zaprzysiężenie Komorowskiego mnie nie interesuje. Moim prezydentem był Lech Kaczyński – mówi „Rz” Stanisław Pięta. Spora grupa tych posłów PiS, która na uroczystości się pojawi, będzie miała przypięte znaczki z wizerunkiem orła katyńskiego (orzeł i krzyż) oraz biało-czerwone wstążki. – Dla nas trwa jeszcze żałoba po prezydencie i tych wszystkich, którzy zginęli w katastrofie smoleńskiej. Chcemy uczcić ich pamięć i przypomnieć, że śmierć ponieśli, jadąc do Katynia oddać hołd pomordowanym tam przed laty – tłumaczy Jarosław Zieliński. Zaznacza, że klub nie wprowadził dyscypliny ani jeżeli chodzi o uczestnictwo w uroczystościach, ani w kwestii symbolicznych znaczków.

Jak podaje portal TVN24.pl, na uroczystość w Sejmie nie przyjdzie gen. Wojciech Jaruzelski, ale ma być na Zamku Królewskim.

W 1995 r., gdy przysięgę prezydencką składał Aleksander Kwaśniewski, na sali nie było posłów KPN, BBWR, senatorów „S”. Zabrakło m.in. Stefana Niesiołowskiego i Lecha Wałęsy.

[i]—ww, syl[/i][/ramka]

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Okrągły Stół znika z Pałacu Prezydenckiego. Nawrocki: Dziś skończył się w Polsce postkomunizm
Polityka
Prof. Andrzej Nowak: Jeśli PiS wygra w 2027 roku, to będzie moment na zmianę pokoleniową
Polityka
O co i z kim walczy Adam Glapiński? Znamy kulisy konfliktu w NBP
Polityka
Nowy ranking zaufania: Karol Nawrocki na czele, Jarosław Kaczyński jak Grzegorz Braun
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama