Społeczne konsultacje, spotkania, rozmowy, warsztaty. Zapewnienia o zrozumieniu problemu, chęci kompromisu itd. A na koniec stanowisko, które stoi w sprzeczności z tym, co przez wiele tygodni udało się wspólnie – lepiej lub gorzej – wypracować. Tak według relacji strony społecznej wyglądają negocjacje w wykonaniu ministra administracji i cyfryzacji Michała Boniego.
Najświeższy przykład to ustawa o zbiórkach publicznych. Szef resortu administracji i cyfryzacji postanowił kilka tygodni temu doprecyzować istniejące przepisy. Ale je radykalnie zaostrzył. Zaprotestowało ponad 20 organizacji pozarządowych. Ich przedstawiciele podkreślali, że pomysł Boniego idzie wbrew wszystkim ustaleniom, jakie poczynili podczas spotkań z urzędnikami MSW, MAiC oraz Kancelarii Prezydenta, która objęła patronatem prace nad nowymi przepisami. – Odnosiliśmy wrażenie, że jest zgoda co do tego, że przepisy należy zliberalizować. Teraz jesteśmy przerażeni – mówiła „Rz" Aleksandra Kiełczewska z Fundacji Anioły Filantropii.
Po apelach środowisk pozarządowych Boni wycofał kontrowersyjną propozycję z ustawy dotyczącej podziału kompetencji między MSW oraz MAiC. Zaprosił także przedstawicieli organizacji na spotkanie, by porozmawiać o nowych przepisach dotyczących zbiórek publicznych. – Wygląda na to, że wszystko jest na dobrej drodze – mówi „Rz" Magdalena Pękacka z Forum Darczyńców w Polsce.
Ale Paweł Bronikowski, prezes Fundacji Anioły Filantropii, jest bardziej sceptyczny. – Obawiamy się, że niekorzystne zmiany w ustawie o zbiórkach, które udało się powstrzymać, nadal będą przedmiotem rozważań – mówi. W jednym przedstawiciele organizacji są zgodni. Że trzy lata rozmów i konsultacji poszło na marne. Po poprawce Boniego wszystko wróciło do punktu wyjścia. Czekają ich kolejne spotkania, dyskusje i rozmowy.
Rozgoryczeni czują się też duchowni. Minister Boni od kilku miesięcy negocjuje z kościołami i związkami wyznaniowymi likwidację Funduszu Kościelnego. Uczestnicy negocjacji słyszeli zapewnienia, że nowe rozwiązanie będzie miało formę dwustronnych umów między rządem a kościołami.