Nie da się uciec od spraw UE

Procedury nadmiernego deficytu i kwestii wykorzystania środków unijnych rząd nie może zostawić następcom.

Publikacja: 08.09.2014 02:04

– Najważniejszym zadaniem na 2015 r. jest zbicie deficytu w finansach publicznych poniżej 3 proc. PKB – mówi Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu.

Zgodnie z procedurą nadmiernego deficytu, nałożoną na Polskę przez Komisję Europejską, musimy ograniczyć lukę w finansach do końca 2015 r. Nie będzie to proste, bo Tusk zapowiedział zwiększenie wydatków na najniższe emerytury czy większe ulgi na dzieci. Musimy zapłacić rekordową ratę za myśliwce F-16 (5 mld zł), a także wygospodarować pieniądze na współfinansowanie unijnych inwestycji.

Jeśli chodzi o fundusze UE, to przed nowym rządem są dwa poważne zadania. Pierwsze to zamknięcie programów operacyjnych z lat 2007–2013. Finansowane z nich inwestycje muszą być zakończone i rozliczone do końca 2015 r. Drugie to zakończenie negocjacji z Brukselą w sprawie programów na lata 2014–2020. – Od tego zależy, kiedy zaczniemy korzystać z pieniędzy z nowego budżetu UE – mówi „Rz" Jerzy Kwieciński, ekspert BCC, były wiceminister rozwoju regionalnego.

Pilną sprawą dla resortu rolnictwa jest wywalczenie jak największych rekompensat unijnych dla polskich producentów dotkniętych rosyjskim embargiem. Inny poważny problem to kary za przekroczenie kwot mlecznych. – Istnieje groźba, że w roku kwotowym 2014/2015 wyniosą w sumie od 800 mln zł do 1 mld zł. Dlatego trzeba znaleźć sojuszników w UE – mówi „Rz" Waldemar Broś, prezes Krajowego Związku Spółdzielni Mleczarskich.

Konieczne jest odblokowanie dostępu do rynków azjatyckich, np. Chin, które od ponad pół roku nie kupują polskiej wieprzowiny z powodu wykrycia u nas afrykańskiego pomoru świń (ASF).

Z kolei przed resortem gospodarki stoi trudne zadanie podźwignięcia z głębokiego kryzysu górnictwa węgla kamiennego. Powołany do tego zespół od kilku miesięcy debatuje nad rozwiązaniami, które mogą pomóc przetrwać śląskim kopalniom. Na razie udało się wprowadzić tylko doraźną pomoc, np. zamrożenie spłat zaległości do ZUS przez Kompanię Węglową, nad którą wciąż wisi widmo bankructwa. Resort gospodarki będzie musiał podjąć ostateczne decyzje o przyszłości najbardziej nierentownych kopalń.

Innym pilnym zadaniem dla Ministerstwa Gospodarki jest przygotowanie rozporządzenia dotyczącego przyznawania pomocy publicznej. Jest ono konieczne po wprowadzonych w połowie roku unijnych zmianach dopuszczalnej wysokości takiej pomocy. Dopóki nie ma rozporządzenia, strefy ekonomiczne nie mogą wydawać inwestorom nowych zezwoleń.

Resort skarbu musi dokończyć konsolidację sektora zbrojeniowego. Zapowiadano, że stanie się to do końca roku, ale już widać, że formalne i finansowe przeszkody mogą zablokować integrację. Jeśli to się nie uda, krajowy sektor może nie skorzystać z miliardów, które armia chce wydać na modernizację. Do końca roku trzeba rozstrzygnąć też ogromny przetarg na śmigłowce wielozadaniowe.

W przypadku energetyki na nowych ministrów czeka masa spraw o znaczeniu strategicznym, przede wszystkim zakończenie prac nad polityką energetyczną Polski do 2050 r. Kolejną niecierpiącą zwłoki kwestią jest uwolnienie cen gazu, czego domaga się UE już od wielu lat. Mec. Eligiusz Krześniak, partner w Squire Patton Boggs, uważa, że należałoby też wesprzeć – w zakresie dopuszczalnym prawem – realizowane inwestycje w nowoczesne bloki węglowe w Opolu, Jaworznie, Kozienicach i Turowie, bo dalsze opóźnienia stwarzają zagrożenie dla bezpieczeństwa energetycznego kraju.

—acw, adw,osa, awk, box, z.l.

– Najważniejszym zadaniem na 2015 r. jest zbicie deficytu w finansach publicznych poniżej 3 proc. PKB – mówi Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu.

Zgodnie z procedurą nadmiernego deficytu, nałożoną na Polskę przez Komisję Europejską, musimy ograniczyć lukę w finansach do końca 2015 r. Nie będzie to proste, bo Tusk zapowiedział zwiększenie wydatków na najniższe emerytury czy większe ulgi na dzieci. Musimy zapłacić rekordową ratę za myśliwce F-16 (5 mld zł), a także wygospodarować pieniądze na współfinansowanie unijnych inwestycji.

Pozostało 84% artykułu
Polityka
Hołownia: Polskie zaangażowanie na Ukrainie tylko pod parasolem NATO
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Polityka
Wybory prezydenckie. Sondaż: Kandydat Konfederacji goni czołówkę, Hołownia poza podium
Polityka
Prof. Rafał Chwedoruk: Na konflikcie o TVN i Polsat najbardziej zyska prawica
Polityka
Pablo Morales nie zaszkodził PO. PKW nie zakwestionowała wydatków na rzecz internauty
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Polityka
Były szef RARS ma jednak szansę na list żelazny. Sąd podważa sprzeciw prokuratora