Reklama

Relacja Turcja - Niemcy. Erdoganowi wolno wszystko

Po oskarżeniach o nazizm relacje pomiędzy Ankarą a Berlinem są nie do naprawienia.

Aktualizacja: 07.03.2017 20:22 Publikacja: 06.03.2017 17:51

Zwolennicy prezydenta Erdogana na wiecu w Oberhausen z udziałem tureckiego ministra sprawiedliwości

Zwolennicy prezydenta Erdogana na wiecu w Oberhausen z udziałem tureckiego ministra sprawiedliwości Bekira Bozdaga, 18 lutego 2017 r.

Foto: AFP

– Relacje niemiecko-tureckie podlegają największej próbie w czasach najnowszych – mówił kilka dni temu Sigmar Gabriel, szef niemieckiej  dyplomacji. Było to  po aresztowaniu w Turcji dziennikarza „Die Welt" Deniza Yücela, Turka z niemieckim paszportem,  za rzekomą propagandę na rzecz organizacji terrorystycznej Partii Pracujących Kurdystanu (PKK).

Wkrótce okazało się, że może być znacznie gorzej. W niedzielę prezydent Recep Tayyip Erdogan użył w odniesieniu do Niemiec prawdziwej bomby atomowej.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Polityka
Viktor Orbán jak Donald Trump. Uzna Antifę za terrorystów
Polityka
Donald Trump niecierpliwie czeka na pokojowego Nobla. W Departamencie Wojny
Polityka
Człowiek z ludu. Nowy typ demokratycznego kandydata w wyborach do Kongresu
Polityka
Władimir Putin chce dalszej wojny. Usuwa ze swego otoczenia jedynego jej przeciwnika
Polityka
Emmanuel Macron przedstawi sądowi dowody, że jego żona jest kobietą
Reklama
Reklama