Aktualizacja: 15.03.2017 18:06 Publikacja: 15.03.2017 16:36
Foto: AFP
Rzeczpospolita: W Holandii trwają wybory parlamentarne. Jakie mają one znaczenie?
Wojciech Szewko: Wybory są próbą sił między rządem a antyimigrancką, ksenofobiczną partią Geerta Wildersa. Można powiedzieć, że są one namiastką tego, co niebawem może wydarzyć się we Francji i Niemczech. Jednak wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że obecny premier Mark Rutte utrzyma władzę. Chociaż jeszcze dwa tygodnie temu partia Wildersa prowadziła w sondażach... Pamiętajmy, że wszystkie tego typu partie mają w swoim programie dekompozycję Unii Europejskiej, widzianą jako rozluźnienie więzi bądź całkowite rozwiązanie Unii. Z tego punktu widzenia holenderskie wybory mają pewne znaczenie. Ale jak już wspomniałem - prawdopodobnie wygra partia Ruttego.
Zwycięstwo George’a Simiona w niedzielnych wyborach prezydenckich może oznaczać, że drugi po Polsce najważniejsz...
W Antalyi rozpoczęło się spotkanie 32 ministrów spraw zagranicznych państw NATO, którego celem jest m.in. przygo...
Rezultatem bliskowschodniej podróży prezydenta USA są nie tylko lukratywne kontrakty handlowe, lecz także pewne...
Zebrani w tureckiej Antalyi szefowie dyplomacji 32 krajów sojuszu uzgadniają plan podniesienia do 2032 r. wydatk...
W środowisku MAGA (Make America Great Again) pojawiły się głosy krytyki wobec Donalda Trumpa w związku z informa...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas