Apel wypowiedział się o najważniejszych wydarzeniach politycznych w 2017 roku. - Bardzo ważna dla polityki polskiej była zapowiedź zmiany rządu, ratyfikacja CETA oraz akceptacja PiS-u dla wprowadzenia żywności GMO do obrotu – powiedział.
Pytany o zmiany dotyczące ordynacji wyborczej w Polsce, powiedział że PiS zrobiło klasyczny manewr "z kozą". - Na początku wprowadziło do ciasnego pomieszczenia pięć kóz, wyprowadziło trzy, i ogłoszono wielki sukces, że uratowali JOW-y, zostawiając te bardziej skomplikowane rzeczy. Podkreślam, że JOW-y częściowo zostały zlikwidowane, na przykład w gminach powyżej dwudziestu tysięcy mieszkańców – mówił.
Prowadzący Michał Kolanko pytał polityka o zmianę systemu pracy parlamentarnej. - To będzie system na wzór niemiecki. Co do zasady nowy tryb jest dobry, ale pojawia się pytanie czy PiS nie będzie go naginać. Uważam, że proces legislacyjny powinien być dłuższy – powiedział.
Apel wypowiedział się również o przyszłych kontrowersyjnych pomysłach politycznych PiS-u. - Taką kontrowersyjną sprawą może okazać się projekt repolonizacji mediów. Przypomnijmy, że propozycja modelu na wzór czeski, zaproponowana przez ugrupowanie Kukiz'15 dalej leży na stole – przypomniał.
- Klub Kukiz'15 jest młodym ugrupowaniem, część posłów nie wytrzymało bycia w opozycji i postanowiło włączyć się w partycypacje władzy - czy mentalnie, czy praktycznie, okaże się po rekonstrukcji rządu – powiedział.