[b]Polacy pracujący za granicą doczekali się abolicji. Ustawa weszła w życie 6 sierpnia. Co to oznacza dla zainteresowanych?[/b]
[b]Jacek Bajson:[/b] Abolicja jest skierowana do osób pracujących w krajach, z którymi Polska zawarła niekorzystny typ umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Skorzystają z niej podatnicy, którzy zarabiając za granicą w latach 2002 – 2007, musieli dopłacać podatek w kraju. Teraz będą mogli wystąpić o jego zwrot. Ci natomiast, którzy mimo takiego obowiązku nie rozliczyli się z polskim fiskusem, będą się mogli starać o umorzenie zaległości wraz z odsetkami. Ponadto abolicja wprowadza specjalną ulgę w ustawie o PIT, począwszy od roku 2008.
[b]Na czym polegają rozwiązania ustawowe?[/b]
Chodzi o zrównanie dwóch typów umów w sprawie unikania podwójnego opodatkowania. W porozumieniach z większością krajów europejskich stosowana jest korzystniejsza dla podatników metoda wyłączenia z progresją. Oznacza to najczęściej, że jeśli dana osoba uzyskuje dochody wyłącznie za granicą, nie musi się rozliczać z polskim fiskusem. Płaci podatek, jeżeli jednocześnie zarabia w kraju. W opodatkowaniu dochodów krajowych stosuje się wówczas stawkę podatkową obliczoną łącznie dla dochodów polskich i zagranicznych.
Ustawa odnosi się do państw, z którymi Polska zawarła niekorzystny typ umowy, oparty na metodzie zaliczenia podatkowego. Są to Austria, Holandia, Belgia, Dania, Finlandia i Islandia oraz m.in. USA, Kanada i Rosja. Do końca 2006 r. takie rozwiązania stosowane były także w umowie z Wielką Brytanią i Irlandią Północną. Polacy tam pracujący muszą dopłacać podatki w kraju, nawet jeśli nie osiągnęli tu żadnych dochodów, a mają tu miejsce zamieszkania. Od płaconego w Polsce podatku mogą odliczyć daninę uiszczoną za granicą.