Odnoszą się wtedy do niego wszystkie reguły dotyczące innych podatników. Rozlicza się samodzielnie, jeśli w 2008 r. albo wcześniej przekroczył 18. rok życia.
Fiskusowi od ucznia czy studenta nic się nie należy w rozliczeniu rocznym, pod warunkiem że:
- oprócz dochodów zwolnionych z podatków, np. stypendium naukowego albo socjalnego, nie uzyskał innych dochodów opodatkowanych na zasadach ogólnych, a także gdy
- jego dochody opodatkowane na zasadach ogólnych, w tym stypendium nieobjęte zwolnieniem, nie przekroczyły w sumie za cały 2008 r. 3089 zł.
W pierwszym wypadku nie składa zeznania. W drugim wypadku zeznanie podatkowe za 2008 r. musi złożyć, bo choć obowiązek płacenia podatku powstaje, dopiero gdy dochód (opodatkowany na zasadach ogólnych, a nie ryczałtem) przekracza w sumie 3089 zł, to firmy i osoby wypłacające należności ze stosunku pracy, z umów-zleceń i o dzieło obowiązane są pobierać zaliczki na podatek dochodowy od wszystkich wypłacanych kwot. Jeśli w sumie uczeń czy student w ciągu 2008 r. uzyskał dochody mniejsze niż ta kwota, całość pobranych zaliczek będzie nadpłatą. Urząd skarbowy zwróci ją młodemu podatnikowi w całości właśnie po złożeniu zeznania podatkowego.