Reklama
Rozwiń
Reklama

Od firmowego śledzika też trzeba zapłacić PIT

Pracownik, który weźmie udział w imprezie świątecznej zorganizowanej przez pracodawcę, uzyska przychód z nieodpłatnych świadczeń.

Publikacja: 11.12.2012 07:36

Od firmowego śledzika też trzeba zapłacić PIT

Foto: www.sxc.hu

Okres przedświąteczny to w większości firm czas tradycyjnych opłatków czy śledzików.  Skromniejsze lub bardziej wystawne spotkania świąteczne dla pracowników integrują zespół, a czasem stają się dobrą okazją do podsumowań. Niestety są też źródłem zysków dla fiskusa.

Zielone światło do opodatkowania tzw. imprez integracyjnych organy podatkowe dostały pod koniec 2011 r.  Wtedy to Naczelny Sąd Administracyjny podjął uchwałę, w której uznał, że pakiety medyczne wykupione przez firmę dla pracowników są dla nich nieodpłatnym świadczeniem, które podlega podatkowi dochodowemu (uchwała z 24 października 2011 r., sygn. II FPS 7/10).

Uchwała ta, podjęta w pełnym składzie Izby Finansowej NSA, choć wprost dotyczy abonamentów medycznych,  zmieniła orzecznictwo w zakresie innych nieodpłatnych świadczeń uzyskiwanych od pracodawcy, w tym zwłaszcza przychodów z imprez integracyjnych.

To pracodawca musi zadbać o udokumentowanie, kto wziął udział w spotkaniu

Obecnie NSA uznaje, że nawet w wypadku ryczałtowych kosztów imprezy pracodawca ma możliwość wyliczenia przychodu na poszczególnych zatrudnionych (np. orzeczenia o sygn. II FSK 603/11, II FSK 2740/11, II FSK 1017/10). Podczas określania przychodu z uczestnictwa w imprezie należy wziąć pod uwagę cały koszyk świadczeń.

Reklama
Reklama

Przy tym samo uczestnictwo w imprezie oznacza, że pracownik skorzystał z tego całego pakietu. Nieistotne jest więc w praktyce, w jakim zakresie rzeczywiście uczestniczył w imprezie, czyli czy i ile zjadł, czy może był na diecie i tylko napił się wody. Przychód pracownika zostanie wyliczony przez podzielenie tego, co firma wydała na spotkanie przez liczbę uczestników.

Co gorsza, podczas wyliczania przychodu przypadającego na pracowników nie uwzględnia się osób towarzyszących. Jeśli więc na imprezę świąteczną firma zaprosi też osoby z zewnątrz, pracownicy uzyskają wyższy przychód. Czy nie ma sposobu na uniknięcie PIT?

– Teoretycznie jest możliwość, żeby imprezę świąteczną dla pracowników sfinansować nie ze środków bieżących pracodawcy, ale z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych – zauważa Anna Misiak, doradca podatkowy, szef zespołu ds. podatków osobistych z kancelarii MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy.

Jednakże, zdaniem eksperta, w praktyce niewiele to zmienia w sytuacji pracownika. Co prawda ustawa o PIT przewiduje zwolnienie do 380 zł rocznie dla świadczeń finansowanych z zfśs. W tym wypadku jednak istotne jest tzw. kryterium socjalne. Według Anny Misiak trudno w wypadku spotkania świątecznego adresowanego do wszystkich pracowników i mającego odmienny charakter niż pomoc socjalna stosować to kryterium.

Zwraca też uwagę na to, że pod koniec roku, kiedy organizowane są świąteczne spotkania, w większości wypadków limit zwolnienia jest już wykorzystany na inne świadczenia, takie jak np. dofinansowanie do wypoczynku czy paczki świąteczne.

Obowiązek wyliczenia przychodu z udziału w imprezie i odprowadzenie od niego zaliczki spoczywa na pracodawcy jako na płatniku.

Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Sądy i trybunały
Co dalej z Trybunałem po wyroku TSUE? Setki orzeczeń do podważenia
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Internet i prawo autorskie
Masłowska zarzuca Englert wykorzystanie „kanapek z hajsem”. Prawnicy nie mają wątpliwości
Edukacja
Pisownia na nowo. Co zmieni się w polskiej ortografii od przyszłego roku?
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama