Zwiększenie zasobu budynków mieszkalnych o wysokim standardzie energetycznym, zwiększenie intensywności prac modernizacyjnych w budynkach mieszkalnych już istniejących. Wzrost standardu mieszkań, zmniejszenie kosztów ogrzewania i ryzyka, ryzyko ubóstwa energetycznego oraz emisji zanieczyszczeń. Taki ma być efekt ustawy o poprawie warunków mieszkaniowych.
Termomodernizacja
W długoterminowej perspektywie rachunki za energię najłatwiej jest obniżyć poprawiając efektywność energetyczną budynków. Teraz będzie o to łatwiej, dzięki przepisom, które zwiększają finansowe wsparcie takich inwestycji. Dotyczą one m. in. Funduszu Termomodernizacji i Remontów, z którego BGK udziela premii na te cele. Wprowadzone zmiany podnoszą m. in. wysokość premii, które spłacają część kredytu zaciągniętego przez inwestora.
Czytaj więcej
Mąż nie odliczy wydatków na fotowoltaikę, jeśli żona nie ma dochodów, a to ona jest właścicielką domu.
- Większa efektywność energetyczna naszych mieszkań oznacza poprawę stanu środowiska i większe oszczędności Polaków. Będziemy upowszechniać niskoemisyjne źródła energii, termomodernizować budynki mieszkalne, eliminować nieefektywne źródła grzewcze oraz walczyć z ubóstwem energetycznym – mówi szef resortu rozwoju Waldemar Buda.
Wysokość premii termomodernizacyjnej wzrasta z 16 do 26 proc. kosztów inwestycji. Mogą się o nią starać m. in. jednostki samorządu terytorialnego, wspólnoty mieszkaniowe, towarzystwa budownictwa społecznego (TBS), społeczne inicjatywy mieszkaniowe (SIM), spółdzielnie mieszkaniowe, spółki prawa handlowego oraz osoby fizyczne, w tym właściciele domów jednorodzinnych. Jeżeli termomodernizacja będzie połączona z inwestycją w odnawialne źródła energii (OZE) premia wyniesie łącznie 31 proc. kosztów przedsięwzięcia.