W tym roku ryczałt jest zdecydowanie bardziej korzystny dla wynajmujących niż rozliczenie na zasadach ogólnych według stawek 18 i 32 proc. Obowiązuje tylko jedna stawka: 8,5 proc. Jeszcze w poprzednim roku wyższą 20-procentową stawkę trzeba było płacić już po osiągnięciu 4 tys. euro przychodu, czyli 13 510 zł. Z ryczałtu nie skorzystają jednak ci, którzy zawierają umowy najmu w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.
– W poprzednich latach wiele osób błędnie stosowało stawkę 8,5 proc. mimo przekroczenia w ciągu roku 4 tys. euro. Zmiana przepisów uwalnia podatników od pilnowania tego progu.
[srodtytul]Dane z urzędów[/srodtytul]
– Zasady rozliczania są więc prostsze – mówi Agnieszka Pawlak, rzeczniczka Łódzkiej Izby Skarbowej.
Dlatego na terenie łódzkiej izby na opodatkowanie najmu w formie ryczałtu w 2010 r. zdecydowało się średnio 28 proc. więcej osób niż rok wcześniej.