Na pierwszy ogień pójdzie uproszczenie składania e-deklaracji oraz zniesienie opłaty skarbowej od pełnomocnictwa do podpisywania deklaracji w wersji elektronicznej. Do uzgodnień międzyresortowych trafił właśnie projekt nowelizacji [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=176376]ordynacji podatkowej[/link] oraz [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=184196]ustawy o opłacie skarbowej[/link].
Zaproponowane w nim rozwiązania mają wejść w życie 1 marca 2009 r. Firmy i osoby, które będą chciały złożyć e-deklaracje, powiadomią urząd skarbowy przez Internet o swoim zamiarze – i to wystarczy. W ten sposób więcej podatników będzie się mogło rozliczyć w sieci, nawet jeżeli zdecydują się na tę formę na kilka dni przed upływem terminu na rozliczenie ubiegłorocznych dochodów. Uproszczenie procedury nie oznacza, że przestanie być potrzebny bezpieczny e-podpis, jak informowało wcześniej MF. Zwraca na to uwagę Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych „Lewiatan” w przesłanym „Rz” oświadczeniu.Rezygnacja z bezpiecznego podpisu elektronicznego ma być drugim krokiem.
[b]– W tej sprawie wydane zostanie rozporządzenie, do czego uprawnia ministra finansów art. 3b ordynacji[/b] – wyjaśnia Magdalena Kobos, rzecznik prasowy Ministerstwa Finansów. Pytanie tylko, czy zniesienie w rozporządzeniu wymogu zapisanego w ordynacji nie będzie przekroczeniem delegacji ustawowej.
– Zapewne ograniczy się ono do zniesienia wymogu posiadania certyfikowanego podpisu elektronicznego. Nie wiadomo natomiast, jak będzie z bezpieczeństwem przesyłanych danych – mówi Katarzyna Czarnecka-Żochowska, partner w Dziale Doradztwa Podatkowego PricewaterhouseCoopers.– Samo uproszczenie procedur składania e-deklaracji przez pełnomocników nie oznacza możliwości złożenia zeznań bez podpisu elektronicznego – uważa Marek Jarocki, doradca podatkowy z Ernst & Young. Dopóki nie zostaną wprowadzone dalsze zmiany przepisów, podatnicy będą mogli wybrać: albo kupią bezpieczny podpis elektroniczny, by rozliczać się samodzielnie, albo zwrócą się o rozliczenie do osób, które taki podpis posiadają.
– Nawet obecnie rozważana zmiana to krok w kierunku upowszechnienia rozliczeń przez Internet i należy ocenić ją pozytywnie – podkreśla ekspert Ernst & Young.